nocri nocri
388
BLOG

Dzień ojca ... Rydzyka

nocri nocri Polityka Obserwuj notkę 6

Wczorajszy świąteczny dzień minął a jego głównym przesłaniem stały się zdania które wypowiedział magnat medialny i zakonnik z Torunia. Wszystkie możliwe medialne nośniki podchwyciły typowe dla Rydzyka chamstwo którym umiejętnie szkalował nasz kraj. Bełkot w PE stał się symbolem tak dnia katolickiego Bożego Ciała jak i Dnia Ojca . W zasadzie nic mi do słów Pobornika bo jego styl jest znany od lat i się nie zmienia - ma on takie samo prawo bredzić jak bredzą inni "wielkopolacy" z tego środowiska.


Męczy mnie jednak coś innego. Coś na co zwrócił mi uwagę syn marnotrawny Wolnej Polski , który powrócił z pisowskiej Autonomii Posmoleńskiej.  Europoseł Kamiński zauważył i naświetlił nam dwie twarze PiS w tej sprawie. Z  jednej strony posłowie i członkowie tej partii apelują od lat o zwrócenie uwagi na niebezpieczne połączenie biznesu i  polityki. Ileż padło z ich ust zarzutów na temat przebrzydłego i przestępczego procederu uprawianego po transformacji gdy politycy okrągło-stołowi wraz z medialnymi tuzami kręcili machloje ustawiając się pod nowe czasy ? Co by się działo w "niezależnych" mediach gdyby tak właściciel TVN lub Adam Michnik pojawił się w PE na prezentacji projektu biznesowego na zaproszenie europosłów PO lub innej wrogiej Polsce partii ? Śmiem twierdzić że większość polityków kojarzonych z PiS tygodniami leczyło by zgagę po tym wylewie jadu i żółci którym by bluzgali na prawo i lewo. Gdy taką  samą imprezę kręcą europosłowie PiS i medialny magnat - nadbiznesmen IV RP  Tadeusz Rydzyk tak uroczo przez PiS wspierany politycznie i nie tylko , świat wygląda już inaczej.


Wszelkie słowa krytyki wobec Rydzyka są tłumaczone przez polityków PiS jako rewanż za ataki które zakonnik wyprowadza ze swojej radiomaryjnej twierdzy w kierunku rządu Donalda Tuska i szeroko pojętej liberalnej hołoty. Poseł Błaszczak który ostatnimi czasy nie potrafi powiedzieć już praktycznie nic od siebie a od czasu jego histerii w radiu Zet stał się pośmiewiskiem dziennikarzy tłumaczy to tak:

"Jest bardzo wiele dowodów skłaniających nas do przekonania, że mamy w Polsce grupę ludzi, którzy mogą wszystko i grupę ludzi, którzy nie mogą nic, którzy za swoje przekonania i poglądy są dyskryminowani."


Krótko mówiąc totalitaryzm który tworzy Donald Tusk nęka tak księdza biznesmena jak i jego polityczne wsparcie. Tak pośle Błaszczak w Polsce są grupy dyskryminowane a wy ich wspieracie i na tym staracie się wybudować  swój kapitał polityczny. Grupki stadionowych awanturników którzy dla własnego dobrze pojętego interesu będą z Was czerpać pełnymi garściami a gdy tylko przestaniecie im być potrzebni dostaniecie tym samym kijem i matołem. Wspieracie chamstwo w sieci wysyłając do niego sygnał w stylu : jeśli cham pluje  w tuska i komoruska przestaje być chamem a staje się bohaterem godnym politycznego wsparcia. Wspieracie medialne biznesy toruńskiego tuzy w  sukience który ma w głębokim analu Wasze chore ideały a jedynie potrzebuje Waszego politycznego wsparcia i politycznej tarczy. Gdy tylko pojawi się możliwość przeskoczenia na kolejnego żywiciela to zrobi to szybciej niż Wam się wydaje. A Wy zostaniecie jak zwykle z ręką w politycznym nocniku.


Ulubionym zajęciem posłów PiS jest pokazywanie że język jakim się posługują czy to Rydzyk czy to inni przedstawiciela środowisk neoendeckich jest niczym w porównaniu z chamstwem wylewającym się z ust posła Niesiołowskiego , Palikota czy ostatnio reżysera Kutza. Na tej bazie budowany jest obraz w którym wściekłe peowskie psy gryzą i kąsają biednych zastraszonych , delikatnych i kulturalnych przedstawicieli nękanej przez reżym PO opozycji. Uwielbiam te porównania tak samo jak legendarnych już Mirów i Zbychów. Nie przeczę - schamienie się języka polskiej 
polityki jest oczywiste i nikt temu nie zaprzeczy jednak gdzie powstał problem i gdzie jest wylęgarnia politycznego chamstwa ? Ja dobrze to wiem i nikt mi oczu nie zaciemni. Każdy zdrowo myślący obserwator polityczny po 89 roku wskaże to miejsce i na pewno nie jest to środowisko tak PO jak i UW czy KLD. Pisałem o tym swego czasu w Dziennikarstwie Obywatelskim onetu "...a siódmego dnia Pan stworzył posła Palikota " i zdania nie zmieniam.


Szkoda że dzień z różnych względów świąteczny stał się symbolem polskiej hucpy politycznej i nie zrozumiałej zawiści i chęci władzy. Na całe szczęście moje życie prywatne jest tak dalekie od tego politycznego wynaturzenia i Dzień Ojca uczciliśmy jak należy a prezent od córki ucieszył mnie jak nic innego dziś :)
Pozdrawiam wszystkich ojców. Tych prawdziwych a nie z nadania ...

 kliknij i promuj :)

 

pozdrawiam

 

------------------------------------------------------------------

 

więcej wpisów : 

Przemyślenia z drogi...

nocri
O mnie nocri

Nocri was there: Sekcja informacyjna: Google

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Polityka