Po przeczytaniu wpisu niejakiej Ufki - osoby ponoć dość znanej na Salonie24 - w temacie jesiennych wyborów postanowiłem odświeżyć archiwalny już wpis z blox'owego bloga. Skoro Ufka chce robić ludziom z d*** jesień średniowiecza to może warto wysłac ją gdzies na urlop ;)
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
"Kosmiczna podróż Solidarnych 2010"
Na listopad przewidziany jest przelot planetoidy. Stosunkowo blisko ziemi. Mamy niepowtarzalną okazję pomóc "solidarnym" wyprowadzić się ze znienawidzonej przez nich Polski. Polski jak twierdzą zniewolonej , zagrożonej i na skraju bankructwa i rozbiorów. Polski w której panoszy się obcy i wróg. Polski w której warto by użyć starej pepeszy jak to kwieciście opisał jeden z ich przedstawicieli.
W listopadzie tego roku pomiędzy Ziemią a Księżycem przeleci planetoida 2005 YU55, której średnica jest szacowana na 400 metrów - informuje serwis Space.com. Tak bliskie spotkanie z ciałem niebieskich zdarza się raz na 30 lat. " - za gazeta.pl
Wystarczy wybudować wahadłowiec. Można go nazwać Arka Neo (tego od Wachowskich) Zapakować to całe matrixowe towarzystwo łącznie z politycznym wsparciem i Gadzinówką Propagandową na pokład. W odpowiednim momencie wystrzelić w kierunku przelatującego ciała liny z kotwicami i wioooo .... poszły konie po betonie. Problem Namiotowej Autonomii Posmoleńskiej rozwiązany ;)
No niestety ... podobne cuda się zdarzają tylko u Lema. Świat polskiej polityki jest ciut bardziej skomplikowany niż Dzienniki Gwiazdowe.
Jednak owej jesieni gdy w pobliżu Ziemi przemknie planetoida w Polsce odbędą się wybory do parlamentu. Mamy nie powtarzalną okazję pokazać wielki środkowy paluch środowiskom skrajnym , wręcz faszyzującym. Mamy okazję pogonić ich po za orbitę naszej polityki. Dajmy im pokaz który zapamiętają na lata.
Pewnie wrócą. Zawsze wracają. Niezniszczalne jak prusaki w nawet krystalicznie czystej kuchni. Cóż , taka jest polityka w wolnych krajach. Ważne jedynie by trzymać ich od władzy z daleka.
Inne tematy w dziale Polityka