Jan Chrzciciel z Żoliborza

Uwielbiam Girzyńskiego ! Już nie pierwszy raz spowodował , że monitor mam w kawowe kropki. Ostatnio częstował wszystkich helem. Dziś postanowił pojechać po bandzie porównaniem. Już słyszałem że Jarosław to Zbawiciel. Słyszałem też porównania do Męża Stanu. Jednak żeby Jan Chrzciciel ?

"Jeśli Kwaśniewski prawicy miałby być naszym mesjaszem, to jedynym Janem Chrzcicielem może być Jarosław Kaczyński" - za gazeta.pl

Od razu wyjaśniam że Kwaśniewskim prawicy Jarosław być nie może ponieważ ..."Kaczyński nie będzie w stanie dokonać takiego przewrotu w myśleniu Polaków, o którym mówię. Ale on nie jest wieczny, nie będzie rządził PiS zawsze"

Faktycznie potrzeba by nam było sporego przewrotu , rzekłbym nawet salta-mortale w myśleniu by Jarosława Kaczyńskiego zrobić mesjaszem prawicy - co by to nie znaczyło. Wróćmy jednak do Jana Chrzciciela. Rozumując religijny tok myślenia mecenasa Jarosław Kaczyński jest jak prorok , który przygotować ma nas wszystkich , czyli naród na nadejście tego jedynego Syna Boga Prawicy :)  Przy okazji podobnie jak ów żydowski prorok ma nas w czasie oczekiwania polewać wodą dla oczyszczenia ciała i umysłów.

Coś w tym jest ! Niejeden raz słuchając Jarosława Kaczyńskiego zimny pot mnie oblewał gdy straszył mnie Biedronką , Polską Zniewoloną , międzynarodowym spiskiem  , rewolucją w postrzeganiu kolorów białego i czarnego  oraz tym , że stoję tam gdzie kiedyś stało ZOMO.  Zimny prysznic nie raz na mnie spłynął gdy Jarosław Polskę Zbaw dorwał się do mikrofonu w różnych miejscach tego kraju. Chrzciciel ?

...reasumując. Pomijając ten cały paranormalny obraz namalowany nam przez mecenasa z jednym się muszę zgodzić. Kaczyński nie jest wieczny i nie będzie w PiSie rządził zawsze. Tylko co nas to obchodzi ? Z tej partii ani chleba ani proroka ani mesjasza już nie będzie :)

BTW mieliśmy już świętego Szczepana z Torunia możemy mieć nowego Chrzciciela z Żoliborza :) ...a co tam..