Zmiana szefa GUS poprawia PKB?

Dzisiaj GUS podał nam pozytywne dane o PKB: wzrósł w I kwartale o 4,4% rok do roku. Jest super! Polska jest w czołówce krajów rozwijających się, a zielona wyspa staje się jeszcze zieleńszą! Od pewnego czasu z GUS spływają tylko dobre wiadomości. Poprawia się nam PKB, mamy wzrost konsumpcji i inwestycji, chociaż troszkę słabiej w eksporcie, ale to gumką wytrzeć! Spada bezrobocie, subtelnie waha się inflacja, a wzrasta sprzedaż detaliczna. Jak ładnie, prawda? Przedsiębiorcy nie odczuwają już żadnych barier w prowadzeniu działalności. Ogólny klimat koniunktury jest w marcu oceniany mniej pesymistycznie niż w lutym, chociaż minimalnie gorzej niż w marcu przed rokiem itd., itp.

Ogólny klimat  tworzony przez GUS jest w ostatnich miesiącach, właśnie tak gdzieś od połowy lutego,  oceniany zdecydowanie bardziej optymistycznie. Dane GUS już nie straszą  ani nas, ani Komisji Europejskiej. Dane GUS cieszą! Cieszą nie tylko sam GUS, ale - jak powiedział na konferencji prasowej premier Tusk - również są satysfakcją dla rządu. Nie mówiąc już o osobistej satysfakcji Tuska!

Tak się jakoś dziwnie składa, że te dane są takie optymistyczne od czasu, gdy nastąpiła zmiana na stanowisku szefa GUS. Czy to nie cuda? Poleciał stary prezes GUS, podpadnięty u PO, a nowy nominat roztacza coraz to piękniejsze dane! Jak na zamówienie - przed wyborami! Czy to nie dziwne? Wystarczy stłuc termometr i już  nie ma gorączki?

http://biznes.onet.pl/gus-podal-dane-o-pkb,18490,4401686,1,news-detal

http://stooq.com/n/?f=467786

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,9697752,PKB_trzyma_forme__W_I_kwartale_wzrost_gospodarczy.html