Mieszczuch7 Mieszczuch7
1533
BLOG

Jak Tusk rzucał jajkami o ścianę

Mieszczuch7 Mieszczuch7 Polityka Obserwuj notkę 5

Jakim człowiekiem jest naprawdę Donald Tusk? Z pewnością wiele prawdy o nim może odsłonić jego żona. W książce "Pierwsza niezależna biografia" Sławomira Grabiasa jest na stronie 40 taki opis:



"Zdaniem Małgorzaty, Donald Tusk nie należy do najłatwiejszych we współżyciu.



- Kiedy robię obiad, muszę bardzo uważać - mówi Małgorzata Tusk. - Kiedyś przygotowałam jajka w sosie musztardowym. Przepis dostałam od teściowej. Kładę więc na talerzu te jajka i chcę polewać sosem, a tu, niestety, leci jakaś papka. Mąż spojrzał wściekły, chwycił jajka i rzucił nimi o ścianę. Bywa też "mendowaty". Wtedy chodzi i "mendzi": "Masło znowu niewyjęte z lodówki!", "Skąd tu te rysunki?", albo taki zniechęcony patrzy na mnie i mówi: "Ale ty masz grube nogi". Kiedyś lubił wypić. Robił się wtedy marudny, wciąż pytał, czy go kocham."



No, Moi Drodzy Czytelnicy, czy któryś z Was walnąłby małżonce talerzem o ścianę, rzucałby jajkami o ściany? Czy się mylę, czy to jest przykład klasycznej przemocy domowej: "bo zupa była za słona"...



Niedawno jeden z moich komentatorów zadał takie pytanie:



"Mieszczuchu, wspomniales o scence z Walesa. Jak to sie stalo , ze tylu Polakow zaglosowala na takiego nieokrzesanego?"


~Helmut aus Berlin, 2011-07-07 12:05



Rzeczywiście , w notce pt. "Tusk naszym największym eksportowym obciachem", poświęconej przemówieniu premiera otwierającym polską prezydencję w Radzie Europejskiej na forum strasburskiego Parlamentu, napisałem:



>>Z zażenowaniem obserwowałem jak podczas konferencji prasowej panowie przy stole prezydialnym zajadali się z wielkiej michy słodkimi truskawkami (chociaż według Tuska chorwackie i tak są lepsze!) , a dziennikarze siedzieli o suchych pyskach! Dopiero po konferencji Buzek się zreflekotwał... Przypomniało mi to scenę, jak onegdaj Wałęsa wychylał szampana pijąc "zdrowie wasze w gardło nasze"!<<



Odpowiadając więc na pytanie Szanownego Pana Helmuta aus Berlin... wydaje mi się, że ludzie głosują na takich polityków po prostu dlatego, że nie wiedzą, jacy oni są naprawdę. Platforma na przykład kreuje Donalda Tuska na wielce sympatycznego, miłego, kulturalnego dżentelmena, poliglotę i światowca. Jednocześnie kreuje się wizerunek Kaczyńskiego, jako jego przeciwieństwo, jako pełnego agresji, nadętego, ciągle obrażającego się gbura, tępego i  zacofanego tyrana. A gdyby tak ludzie poznali prawdę, to jakby wtedy głosowali?



 



Mieszczuch7
O mnie Mieszczuch7

„Jedenaście dni temu dość mało znany bloger Mieszczuch7 napisał bardzo ciekawą notkę p.t. "Nowy mur - warszawski". Jako pierwszy zauważył on, że dzięki stalowym barierkom Pałac Prezydencki zaczął przypominać warowną twierdzę. Porównał on to do muru oddzielającego Żydów od Palestyńczyków oraz do wysokich płotów, które rozdzielają katolików i protestantów w Belfaście. Później także inni publicyści /n.p. Johny Pollack/ czynili podobne porównania, ale Mieszczuch7 był pierwszy. Jego poprzednia notka o ataku na niezawisłość Rzecznika Praw Obywatelskich też była bardzo interesująca. Warto zaglądać na ten blog.” elig, 28.08.2010

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka