Mieszczuch7 Mieszczuch7
2261
BLOG

Czy panika Tuska oznacza wcześniejsze wybory?

Mieszczuch7 Mieszczuch7 Polityka Obserwuj notkę 7


 

Słusznie Miller upatruje w nagłym ataku na siebie realizacji określonego planu politycznego Palikota i pokazuje, że przecież Palikot i "Gazeta Wyborcza" oszczędziły Kwaśniewskiego, chociaż ten powinien co najmniej solidarnie odpowiadać za więzienia CIA, Irak i Afganistan. Ale to tylko część tej gry. Miller się odgryza, odwraca zarzuty przeciwko Kwaśniewskiemu i już mamy konflikt między dwoma najważniejszymi liderami lewicy. A konflikt oznacza kryzys, osłabienie, zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne, wizerunkowe SLD. To nagłe uderzenie "przypadkiem" następuje w momencie, gdy  SLD po raz pierwszy od nie wiem jak dawna zachował się jak prawdziwa opozycja w głosowaniu w sprawie referendum emerytalnym. Na przyłączeniu się do wspólnego frontu związkowego, do "Solidarności" Miller mógł zyskać parę mocnych punktów, no to Tusk z trybuny sejmowej go obśmiewa za to, że był razem ze śpiewającymi "Mury",  wytyka brak odwagi, czyli inaczej mówiąc robi z niego tchórza. Palikot i spółka w tym samym głosowaniu zachowuje się jak cichy koalicjant Tuska. Poza tym rozpuszcza dęte pogłoski, ilu to dzialaczy SLD przechodzi do Ruchu Palikota, czy miało przejść, ale jakoś zapomniało, czy coś tam... Nieważne, jest mocne uderzenie w lewicę. Po co? Przecież SLD nie wadził Platformie, a był nader pożyteczny w niszczeniu Kaczyńskiego.  Mamy parę miesięcy po wyborach, a do następnych daleko, więc po co?

Z drugiej strony zaś po niby sukcesie negocjacyjnym w sprawie podwyższenia wieku emerytalnego Pawlak wychodzi z sejmowego "tramwaju" rządowego i siada razem z posłami, po przeciwnej do Tuska stronie. Po co ta manifestacja?  Czy chce w ten sposób powiedzieć, że PSL zostal zmuszony do głosowania przeciw referendum jakimś szantażem i czuje się ofiarą nieczystej gry,  od której się odcina? Czy chodzi o karę finansową ponad 18 mln zł, za błędy w księgowaniu pieniędzy zbieranych na kampanię wyborczą przed wieloma laty, a wyegzekwowanie której oznaczać by musiało faktyczną plajtę PSL? Niestety, ludzie w ekranach widzą tylko Pawlaka wypchniętego z centrum władzy, a działacze peeselowscy pewnie już zaczynają martwić się o swoje posady.  I tak oto Tusk wziął sobie, i to na oczach wszystkich, Pawlaka na krótką smycz.  Ale po co ta nagła brutalność wobec tak wiernego, łagodnego koalicjanta?

I czym jeszcze Tusk zaskoczył? Że go wściekła piana tak zalała, że szefa "Solidarności", reprezentującego co najmniej 2 miliony obywateli wnioskujących o referendum, nazwał pętakiem? Nie, do tego nas zdążył przyzwyczaić, do rzucania obelg i nieodpowiedzialnych opinii, więc i Duda się nie zdziwił, nie poczuł się dotknięty, ani manifestujący pod Sejmem nie potraktowali tego zbyt poważnie... Tusk oskarżył nagle przemawiającego jak zawsze,  w swoim zwykłym stylu,  premiera Kaczyńskiego, że ten ponoć mówił jakby poczuł władzę!  Czy to Kaczyński ma takie poczucie władzy, czy tak czuje swoją moc? Czy to nagle Tusk poczuł nagle swoją słabość? I dlatego tak szczeka na prawo i lewo, i próbuje gryźć? 

Widzę tylko jedno wytłumaczenie: kasa pusta, czas się zwijać! Nie wystarczy pozamykać przedszkola, szkoły, szpitale, przychodnie, komisariaty i sądy rejonowe! I nie ma już czego sprzedawać z majątku państwowego! Koniec, finito! Już w zeszłym roku brakowało na czynsze niektórych urzędów, chyba celnych, jeśli dobrze pamiętam... Gdy nie ma podwyżek, a inflacja rośnie, to oznacza, że w praktyce wszyscy zrzucamy się na budżetową dziurę Rostowskiego. Nie ma na emerytury już, teraz, co tam za 30-40 lat!  Nic dziwnego, że Tusk wpada w panikę, próbuje zwierać szyki bojowe - będą jednak wcześniejsze wybory?

 

Mieszczuch7
O mnie Mieszczuch7

„Jedenaście dni temu dość mało znany bloger Mieszczuch7 napisał bardzo ciekawą notkę p.t. "Nowy mur - warszawski". Jako pierwszy zauważył on, że dzięki stalowym barierkom Pałac Prezydencki zaczął przypominać warowną twierdzę. Porównał on to do muru oddzielającego Żydów od Palestyńczyków oraz do wysokich płotów, które rozdzielają katolików i protestantów w Belfaście. Później także inni publicyści /n.p. Johny Pollack/ czynili podobne porównania, ale Mieszczuch7 był pierwszy. Jego poprzednia notka o ataku na niezawisłość Rzecznika Praw Obywatelskich też była bardzo interesująca. Warto zaglądać na ten blog.” elig, 28.08.2010

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (7)

Inne tematy w dziale Polityka