Mieszczuch7 Mieszczuch7
2132
BLOG

O pochwale niekonsekwencji Prezydenta wobec Wałęsy

Mieszczuch7 Mieszczuch7 Polityka Obserwuj notkę 34

Krzysztof Wyszkowski powiedział w programie „Minęła dwudziesta” (TVP Info): "Wałęsa okazał się tchórzem, nie potrafi powiedzieć prawdy o swojej przeszłości i uwikłaniach. Boi się swojej przeszłości, ludzi, których skrzywdził. Boi się spojrzeć im prosto w oczy". I ja się z nim zgadzam.

Natomiast Prezydent w swoim dzisiejszym wystąpieniu podczas uroczystości 36. rocznicy podpisania Porozumień sierpniowych powiedział, cytuję : "młodzież zawdzięcza to, że Polska się zmieniała, państwu, którzy jesteście tutaj na sali, zawdzięcza to także Lechowi Wałęsie, którego na sali wprawdzie nie ma, ale jest na zdjęciu, tym historycznym zdjęciu". To sugestia, że Wałęsa miał pozytywne zasługi w zmianie Polski, za które powinniśmy mu być wdzięczni. Nie jesteśmy jednak. Jesteśmy zawstydzeni, zażenowani, że daliśmy się na Wałęsę nabrać, że daliśmy się pociągnąć takiemu komuś.  Owszem, Wałęsa jest częścią tej fotografii historycznej, ale nie jest takim bohaterem, którego chcieliśmy w nim widzieć. Nie można stawiać go na równi z tymi, których zdradzał. 

Krótko mówiąc, Panie Prezydencie, nie można być jednocześnie bohaterem, któremu mamy zawdzięczać wolność i tym, który nas tanio sprzedawał komunistom, potem postkomunistom i neoliberałom. Nie da się być jednocześnie bohaterem i tchórzem. I nie można jednocześnie kłaniać się prawdziwym bohaterom, którzy potrafili zachować się przyzwoicie, i podawać rękę tchórzowi. Tu nie może być żadnego znaku pokoju. Albo albo. 

I przypomnę jeszcze kawałek programu Prawa i Sprawiedliwości: "Niezależnie od tego, jaki wpływ na sposób funkcjonowania PO miały pomysły polityczne Jana Rokity czy też powstałe wokół prezydenta Lecha Wałęsy, mechanizm tworzenia nowej nomenklatury został uruchomiony i jest niezwykle charakterystyczną cechą obecnej sytuacji w państwie. Jest też czynnikiem dodatkowo umacniającym patologię korupcyjno-klientystyczną".  I drugi cytat: "Pierwszą z nich [fałszywych narracji] jest legitymacja historyczna – Platforma jako dziedzic „Solidarności” i całego ruchu wyzwoleńczego w Polsce. Służy temu wsparcie ze strony Lecha Wałęsy, stąd dla podtrzymania jego wizerunku nie cofnięto się przed jawnym łamaniem zasady wolności nauki." Panie Prezydencie, takie dzisiejsze "ugodowe" postępowanie stoi w sprzeczności z linią programową PIS, jest dla wyborców całkowicie niezrozumiałe. Wszakże od razu podchwyciły i pochwaliły tę Pańską niekonsekwencję media, z którymi nam raczej nie po drodze.  Koniunkturalizm? Tego się nie da obronić. 

 

http://wpolityce.pl/historia/306754-wyszkowski-walesa-okazal-sie-tchorzem-nie-potrafi-powiedziec-prawdy-o-swojej-przeszlosci-i-uwiklaniach

http://www.prezydent.pl/aktualnosci/wypowiedzi-prezydenta-rp/wystapienia/art,72,wystapienie-podczas-36-rocznicy-podpisania-porozumien-sierpniowych.html

http://pis.org.pl/dokumenty

Mieszczuch7
O mnie Mieszczuch7

„Jedenaście dni temu dość mało znany bloger Mieszczuch7 napisał bardzo ciekawą notkę p.t. "Nowy mur - warszawski". Jako pierwszy zauważył on, że dzięki stalowym barierkom Pałac Prezydencki zaczął przypominać warowną twierdzę. Porównał on to do muru oddzielającego Żydów od Palestyńczyków oraz do wysokich płotów, które rozdzielają katolików i protestantów w Belfaście. Później także inni publicyści /n.p. Johny Pollack/ czynili podobne porównania, ale Mieszczuch7 był pierwszy. Jego poprzednia notka o ataku na niezawisłość Rzecznika Praw Obywatelskich też była bardzo interesująca. Warto zaglądać na ten blog.” elig, 28.08.2010

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka