wislawus wislawus
236
BLOG

Demokracja Faszyzm Motłoch Kapitał

wislawus wislawus Polityka Obserwuj notkę 2

Czy zagraniczni kapitaliści to faszyści? Takie tytułowe pytanie zadał bloger andrzejr2 w swej notce:   http://andrzejr2.salon24.pl/508642,czy-zagraniczni-kapitalisci-to-faszysci  przedstawiając wykres napływu obcego kapitału do III RP w latach 2001 - 2011.  Wynika z niego iż największy szturm ogólnoświatowych kapitalistów nastąpił za rządów PiS (2006 – 2007) uznawanych przez wielu i nazywanych faszystowskimi, oraz w roku 2011, czyli bezpośrednio po katastrofie Smoleńskiej oraz bezkarnym spacyfikowaniu jej skutków. W związku z tym andrzejr2 zadaje końcowe pytanie: ""Czyżby faszystowski, przynajmniej w sympatiach, kapitał zagraniczny spodziewał się powrotu faszyzmu do Polski i inwestował wyprzedzająco?""  

Moim zdaniem, kapitał zagraniczny nie spodziewa się powrotu "faszyzmu" czyli powrotu JK i PiS do władzy w następnych wyborach. On wie że nastąpi zmiana. Wszak nie ci decydują którzy głosują w demokracji, tylko ci, co wystawiają kandydatów i liczą głosy.  Głosy na JK oraz PiS są już zaklepane na rosyjskich serwerach, bo tam się liczy wyborcze głosy III RP na najwyższe urzędy. Obecnie szykuje się kandydatów.  Kandydatem nr 1 jest cudownie ocalały z Katastrofy Smoleńskiej(dzięki niespodziewanej wizycie w szpitalu u chorej matki) brat prezydenta który pozbył się władzy, aby dokonało się dzieło. Po czterech latach kwarantanny, należy mu się rekompensata w postaci oddanego dobrowolnie stanowiska i władzy.

A kapitał doskonale zdaje sobie sprawę że w oddawaniu Polski obcemu kapitałowi, Tusk, to pikuś w porównaniu z JK. On poświęcił dla obcego kapitału wartości najwyższe oddając dobrowolnie urząd i władzę wraz z bratem. Oddawanie w ręce obcego kapitału, czyli swoim, skarbu Polski, który nie uważał i nie uważa za swój, który należy oddać za pół darmo i darmo swoim, to nic w porównaniu z oddaniem swojego, które się posiada: swojego urzędu i swojej władzy, poświęcając przy okazji brata na tym ołtarzu, wywyższając go na Wawel.

To co się obecnie dzieje, a co widoczne jest w mediach zajmujących się propagandą i w internecie, to przygotowanie opinii do tej zmiany i zapewnienie miękkiego lądowania Tuskowi. Jeśli ktoś myśli, że nowowładcy będą inni niż dotychczasowi, to się mocno zdziwi. To ta sama demokracja. Inna tylko będzie oprawa, nowomowa, inaczej rozłożone akcenty, inny rodzaj narracji, inna część tej samej demokracji bardziej zaangażowana, a dzieło zniszczenia Polski trwać będzie podskórnie, niejawnie, po kryjomu przed opinią publiczną Polski, nadal. Ta dotychczasowa, ciągle nam panująca, rządząca nami jeszcze, część, będzie odpoczywać, pożerać łupy i szykować się do wypłynięcia w odpowiednim momencie, żeby znowu przejąć władzę i podkręcić śrubę, zastąpić nażartych. Żadne wybory demokratyczne niczego tu nie zmienią ponieważ POPiS, to jedna demokracja udająca dwie. Wybór jest jeden ciągle i ten sam: dżuma albo tyfus, czyli tak, czy tak, choroba.

Ta jedna demokracja, w III RP udająca dwie, to część ogólnoświatowej, globalnej demokracji, której przewodzi „obcy, ogólnoświatowy”, o globalnym zasięgu „zagraniczny kapitał”. On nie jest zagraniczny. On jest wszędobylski. Tusk, Kaczyński, to wykonawcy woli tego kapitału. Dlatego obcy, nie dla wszystkich, kapitał, wie, gdzie i kiedy, w jakiej części świata, w tym w III RP, szykuje sobie geszeft.

To co widać na oficjalnej scenie politycznej w III RP, Europie i Świecie, to inscenizacja, teatr, cyrk dla ludzi. Prawdziwe życie polityczne i ekonomiczne toczy się wewnątrz ogólnoświatowej, dążącej do globalnej władzy nad ludzkim światem, nieludzkiej demokracji, która pod rządami obcego (nie dla wszystkich) kapitału jest śmiertelnym wrogiem dla ludzkości. Celem demokracji pod przywództwem „obcego”, wewnętrznego i zewnętrznego kapitału, który jest ogólnoświatowym państwem ogólnoświatowej demokracji, jest pozbawienie skarbów narodowych i państwowych ludzkości nie zaliczającej się i nie zaliczanej do demokracji. Skarbów, czyli dorobku  ludzkości który posiadała i jeszcze posiada. W konsekwencji, obcy – nieobcy, kapitał wraz z demokracją której przewodzi w całym Świecie, dąży do ubezwłasnowolnienia ekonomicznego poszczególnych ludzkich narodów (zamiana pieniędzy i złota na karty kredytowe), ubezwłasnowolnienia politycznego (UE), zniewolenia (Irak) i w końcu, unicestwienia ludności całego świata. Pozostać ma tylko demokracja w Świecie i w nim niepodzielnie Panować.

Tylko komu? Następstwem opanowania świata przez tę jedną demokrację musi być jej podział na Panów kapitalistów i resztę, czyli motłoch. Ten podział jest już nam skądś znany. To motłoch demokratyczny został spalony żywcem w piecach krematoryjnych II Wojny światowej. Było go w nadmiarze. Ten los zgotował mu „obcy kapitał” wywodzący się z tej samej demokracji. On poświęcił jedną najbiedniejszą i w sumie niewielką część swojej demokracji, aby zyskać władzę. Władzę nad ludzkością, której w ukartowanej wojnie przez ten kapitał, wspierający politycznie wzrost nacjonalizmów wśród narodów ludzkich w Europie, powodujący wzrost napięcia między narodami ludzkimi, finansujący zbrojenia, zgięło ponad sto milionów ludzi (oraz ich dorobek materialny) do demokracji się nie zaliczających i przez demokrację do niej, nie zaliczanych.

To kapitał międzynarodowy, a nie kto inny,  stworzył nacjonalizm w  ludzkim narodzie Niemieckim, uzbroił Go i skierował przeciw ludzkości, pognębiając i pogrążając jednocześnie ten Naród pod każdym moralnym, ekonomicznym i politycznym względzie, po czym, na Jego gruzach, wybudował, w oparciu o ten naród posiadający szczególne cechy ludzkie, jak pracowitość, dyscyplinę, zmysł techniczny i organizacyjny, swoją polityczną i materialną potęgę.

W związku z tym, narodowi Niemieckiemu, przynajmniej w oczach ludzkości, należy się pełne rehabilitacja. Zważywszy warunki ekonomiczno - polityczno - propagandowe którym został poddany, należy uznać, iż  nie miał możliwości się obronić przed wepchnięciem w to polityczne i moralne bagno zgotowane mu przez ponadnarodowy, demokratyczny, ówczesny, obcy kapitał( podobnie jak dzisiaj Polska wepchnięta w ramiona UE nie była w stanie obronić swej suwerenności i nie będzie w stanie uniknąć zniewolenia, za co będzie potępiana przez potomnych).

Po czym, ten sam kapitał, w oparciu o swą ogólnoświatową demokrację, przy jej pomocy, wyniósł tych z swojej demokracji, których poświęcił w wojnie dla swego interesu, na ołtarze: Uczynił nietykalnymi i zbiera za nich haracz polityczny, mentalny, ekonomiczny i moralny od ludzkości, do tej pory, mimo iż od wojny upłynęło niemal siedemdziesiąt lat.

Ten podział doprowadzi do wyniszczenia także i tej, z ogólnoświatowymi ambicjami, demokracji, wszak  historia kołem się toczy. Te wszystkie arsenały jądrowe, które są w rękach demokracji, wszelkie bazy danych, cały system inwigilacji i propagandy, nie zostaną wykorzystane przeciwko ludzkości, do jej wyniszczenia, gdyż jest ona zbyt wymieszana z demokracją. To się odbędzie, już odbywa, w sposób bardziej cywilizowany: poprzez selekcję w nauczaniu, w dostępie do pieniądza, w możliwościach zatrudnienia, prowadzenia działalności gospodarczej, dostępu do medycyny, do urzędów, władzy, także do kościoła, itp.

Po wyniszczeniu ludzkości, te wszystkie "zdobycze" pozostaną w demokracji. Będzie zawiadywać nimi państwo tej demokracji, czyli kapitał, tak jak do tej pory. On nadal będzie chciał zdobywać, powieszać się, mieć więcej obszaru dla siebie, więcej dóbr i skarbów, więcej rzeczy, być oporządzony, wyżywiony, pilnowany, itd. I te "zdobycze" demokratyczne, ta cudowna broń jądrowa i konwencjonalna którą demokracja stworzyła przeciw ludzkości, i przeciw ludzkości używa, ten wielki, ogólnoświatowy "big brader", ogólnoświatowe bazy danych, policję polityczną, propagandę, służby specjalne  którymi zawiaduje państwo demokracji światowej, ogólnoświatowy kapitał, będą wykorzystywane przeciw demokracji, demokratycznemu motłochowi, przez panujące nad nią,  jej państwo, ogólnoświatowy, demokratyczny kapitał. 

wislawus
O mnie wislawus

PRAWDA JEST TYLKO JEDNA, DLATEGO JEST PRAWDZIWA. TAJEMNICA WSZELKIEGO STWORZENIA: NICZYJ NIKT NICZYM Z NICZEGO, CZYLI Z IMIENIA, MIENIA, MIANA SWEGO, KTÓRYMI SĄ, ON SAM, NICOŚĆ I NIC, STWORZYŁ WSZYSTKO.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka