Nowa Energia Nowa Energia
121
BLOG

Prace nad bałtycką farmą idą do przodu. Spółka zawarła kolejne umowy

Nowa Energia Nowa Energia Energetyka Obserwuj temat Obserwuj notkę 0
Krok po kroku przybliża się realizacja morskiej farmy wiatrowej, za którą odpowiada Baltic Power. Ostatnio spółka podpisała umowy na wykonanie, dostarczenie i instalację stacji elektroenergetycznych oraz budowę fundamentów farmy.

Baltic Power to wspólne przedsięwzięcie Grupy ORLEN i Northland Power. Inwestycja zakłada budowę na Bałtyku farmy wiatrowej o mocy do 1,2 GW. W jej ramach, w latach 2024-2026 ma stanąć ok. 70 turbin o minimalnej mocy 14MW każda. Przedstawiciele spółki zapewniają, że produkowana przez nie energia będzie mogła zasilić ok. 1,5 miliona gospodarstw domowych.

- Rozwój morskiej energetyki wiatrowej jest fundamentem budowy neutralności emisyjnej Grupy ORLEN. Pomimo tego, że jest to nowy obszar naszej działalności, farma wiatrowa Baltic Power jest najdynamiczniej rozwijanym projektem w polskiej części Bałtyku. Wchodząc w decydującą fazę przygotowań, kontraktujemy już kluczowe komponenty niezbędne do realizacji inwestycji. Doświadczenie zdobyte w organizacji łańcucha dostaw chcemy wykorzystywać także przy kolejnych tego typu projektach. Łącznie staramy się o 11 koncesji na morskie farmy wiatrowe w Polsce, chcemy też realizować podobne projekty w krajach bałtyckich - mówi Daniel Obajtek, prezes zarządu PKN ORLEN.

Solidne fundamenty

Fundamenty turbin wiatrowych będą tworzyć ważące do 2,4 tysiąca ton i mierzące do 120 metrów wysokości stalowe pale, które zostaną wbite przez specjalistyczne statki w dno morza na głębokość sięgającą nawet 50 metrów. Fundamenty dla wszystkich elementów infrastruktury farmy dostarczy firma Steelwind Nordenham.

Z kolei spółka Smulders będzie odpowiedzialna za dostarczenie elementów przejściowych, pozwalających łączyć fundamenty z instalowanymi na nich wieżami turbin wiatrowych. To specjalistyczne stalowe konstrukcje, których część będzie budowana m.in. w zakładach zlokalizowanych w Polsce.

Transport i instalację gotowych komponentów na morzu zrealizuje Van Oord, jedna z kilku działających na globalnym rynku firm realizujących prace instalacyjne elementów morskich farm wiatrowych. W skład jej liczącej ponad 60 jednostek floty wchodzą również te zbudowane specjalnie do prac na Morzu Bałtyckim.

- Pozyskanie tak ważnych kontraktów stanowi kamień milowy dla projektu Baltic Power. Bazując na doświadczeniach z dotychczas zrealizowanych projektów morskich farm wiatrowych w Niemczech i innych częściach Europy wiemy, że Baltic Power odegra ważną rolę w procesie transformacji Polski w kierunku produkcji czystej energii. Dla Northland to doskonała okazja, by we współpracy z PKN ORLEN wzmocnić nasze zaangażowanie w europejski rynek offshore i wesprzeć stworzenie huba morskiej energetyki wiatrowej na Morzu Bałtyckim. Czekamy na dalszy rozwój i kolejne sukcesy projektu - zaznacza Christian Voelcker, p.o. wiceprezesa ds. budowy konstrukcji morskich Northland Power

Stacje odbiorą energię z turbin

Umowami rezerwacyjnymi zostały zabezpieczone również morskie stacje elektroenergetyczne. To kluczowy element infrastruktury morskiej. Na liczącym ok. 130 km2 obszarze farmy Baltic Power staną dwie stacje, które poprzez sieć kabli wewnętrznych będą odbierały energię wyprodukowaną przez ponad 70 turbin o minimalnej mocy 14 MW, a następnie przesyłały ją kablem eksportowym do podstacji lądowej. Każda ze stacji to ważąca ok. 2,5 tysiąca ton stalowa konstrukcja osadzona na fundamencie i wznosząca się około 20 metrów na powierzchnią wody. Za projektowanie, produkcję i instalację morskich stacji elektroenergetycznych odpowiedzialne będzie konsorcjum firm Bladt Industries i Semco Maritime. Bladt to skupiony na sektorze morskich farm wiatrowych dostawca komponentów dla morskich stacji elektroenergetycznych realizowanych m.in. w zakładach na terenie Polski. Semco to jeden z liderów sektora offshore wind, który z powodzeniem pełnił kluczową rolę przy budowie ponad 20 stacji elektroenergetycznych dla morskich farm wiatrowych.

Działania zgodnie z planem

- Baltic Power konsekwentnie realizuje założony harmonogram, a przy tym wybiera do współpracy dostawców, którzy mogą pochwalić się nie tylko dużym doświadczeniem, ale także gotowością do realizowania części prac na terenie Polski. Dla nas jako inwestora to bardzo ważny argument, który przekłada się na budowanie lokalnego łańcucha wartości sektora offshore wind. Każda z tych firm już teraz intensywnie poszukuje poddostawców na terenie polski – podsumowuje Jarosław Broda, członek zarządu Baltic Power.

image

Farma zostanie zlokalizowana ok. 23 km od brzegu na wysokości Łeby i Choczewa. W czerwcu spółka zakończyła prowadzone na obszarze farmy badania geotechniczne dna morza. Baltic Power wygrała także przetarg na dzierżawę terenu w porcie w Łebie, gdzie ulokowany zostanie port serwisowy przeznaczony do obsługi farmy. Z kolei w lipcu podpisała m.in. umowę rezerwacyjną na transport i instalację turbin, zabezpieczając tym samym jeden z 15 dostępnych na świecie specjalistycznych statków instalacyjnych. Po zakończeniu budowy w 2026 roku morska farma wiatrowa Baltic Power będzie w stanie zasilić czystą energią ponad 1,5 miliona gospodarstw domowych.

Blog poświęcony energetyce - zielonej, konwencjonalnej, transformowanej

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka