nudis verbis nudis verbis
169
BLOG

Nie taki wirus straszny jakim go malują - część pierwsza.

nudis verbis nudis verbis Społeczeństwo Obserwuj notkę 5

Według danych epidemia koronawirusa w Europie skończyła się na przełomie maja i czerwca. Niniejszy artykuł przedstawi dane z różnych źródeł popierające tezę, iż epidemia koronawirusa wygasła a aktualny wzrost przypadków jest efektem wtórnym poprzednich zakażeń oraz laboratoryjnych błędów diagnostycznych. W części pierwszej wskazuję na trendy w śmiertelności ogólnej oraz związanej z koronawirusem

1. W skali europejskiej, za danymi z EUROMOMO, w czasie zimowym 2017/2018 zarejestrowano 140 tyś dodatkowych zgonów w grupie wiekowej 45+ w porównaniu ze średnią na 360 milionów populacji. W okresie od listopada 2019 do września 2020 to samo źródło podaje 180 tyś dodatkowych zgonów u osób starszych niż 45 lat w porównaniu do prognoz. Rok 2019 okazał się łaskawy dla starszej części populacji powyżej 65 lat. Średnia liczba zgonów dla tej grupy w okresie od maja 2019 do marca 2020 była najniższa od wielu lat.
2. Dla około 360 milionów Europejczyków sezon zachorowań w zimie 2019/20 jest najniższym od zimy 2017/18. Trend zniżkowy odzwierciedlają liczby zgonów w najgorszych tygodniach każdej zimy. Śmierć zebrała największe żniwo wśród ludności w wieku emerytalnym na przełomie 2017/18 roku z ponad 60 tyś zgonów w najgorszym tygodniu. Rok później było to o 3 tyś mniej w najgorszym tygodniu pod względem śmierci, a w ciągu ostatniej zimy najgorszy tydzień zabrał ze sobą o 9 tysięcy mniej ludzi starszych niż dwa lata temu.
3. Nagły wzrost śmierci w związku z rozprzestrzenieniem się wirusa jest częściowo wyrównaniem w stosunku do niższej liczby zgonów od maja 2019 do marca 2020. Innymi słowy, liczba osób najbardziej narażonych na śmierć była znacznie wyższa na początku pandemii przez lżejszy poprzedzający okres. Liczba zgonów w wyniku SARS-Covid-19 pokrywa się z śmiertelnością oczekiwaną w roku 2019 i ostatnim sezonie grypowym w Europie.

4. W Polsce, gdzie podejście do obostrzeń można uznać za umiarkowane w skali światowej, zanotowano podobne trendy śmiertelności jak w pozostałych krajach Europy. Poniżej znajduje się wykres obrazujący trendy śmiertelności od początku sezonu grypowego w 2017 roku do czerwca 2020.

image

5. W Szwecji, gdzie nie zamknięto szkół oraz nie nakazano noszenia masek, a jedynie zalecano bezpieczny dystans, w wyniku wirusa COVID-19 zmarło bezpośrednio 872 osób na 5813 zgonów zgodnie z danymi z 8 września 2020. Reszta zgonów jest związana z chorobami współistniejącymi. Brak interwencji w Szwecji podczas dawnej i teraźniejszej zarazy pozwala na porównanie zgonów z okresu panującej Hiszpanki oraz COVID-19. Sto lat temu zmarło około 3000 na 1 milion mieszkańców, dotychczasowy wynik śmiertelności koronawirusa to w przybliżeniu 1000 na 1 mln Szwedów.



Nic o mnie beze mnie

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo