W mojej poprzedniej notce poddałem w wątpliwość rewelacje przedstawione w notkach Rolexa i Albatrosa w temacie zimnych silników leżących na miejscu katastrofy. Na moje wątpliwości odezwał się bloger Chips przedstawiając mi tą rewelacyjną metodę.
Tak się dziwnie składa, że jakoś prawie nikt na Salonie nie podchwycił rewelacji Chipsa, a i ja osobiście nie umiem tego dopasować do znanej mi fizyki. Więc chcę przeprowadzić parę eksperymentów. Wielbiciele mego teoretycznego nicka raczą mi wybaczyć.
Eksperyment 1.
Na poniższym zdjęciu widać "rzut oka" kamerą FLIR przez obiektyw mojej lustrzanki. Tłem jest czajnik do wody. Jak widać rozpiętość temperatur na zdjęciu jest od 20 do 87 °C.

Chips zarzucił mi manipulację zdjęciem obiektywu. Więc dla niego link: termowizja-faq
A jako dowód moje okulary do czytania na tle czajnika

I ekierka na tle czajnika

Eksperyment 2.
W ciemnym, chłodnym pomieszczeniu gorąca gofrownica. Temperatura rzędu 190 °C. Czas ekspozycji 3 s. Pliki można zdownloadować do własnych eksperymentów.

To samo tylko bez światla

Dokładnie ten sam kadr, ale bez gofrowncy.

A tak to wygłąda w IR:

Gofrownica daje na tyle silne promieniowanie, że w czasie potrzebnym na ustawienie ostrości i zrobienie zdjęcia na matrycy kamery FLIR na pewien czas utrwala się obraz gofrownicy:

Poddałem zdjęcia testowi jaki przeprowadził Szacun (wzmianka), link.
Poza tym, wszystkie wzmocnienia, filtry jakie mi do głowy wpadły. Kanały razem, kanały z osobna. I jeszcze raz to samo z czasem ekspozycji 30 sekund i RAW-y! Chips może mi zarzucać, że nie w matlabie, ale z drugiej strony jestem zdania, że w przypadku wyeliminowania światła widzialnego przynajmniej powinna być widoczna jakaś zmiana w strukturze szumów matrycy spowodowana IR. A tu po prostu nic! Tak, że dla mnie ta rewelacyjna metoda plasuje się w jednym szeregu z meaconingiem z dokładnością do pojedyńczych metrów, helem, hallonem i tym podobnymi rewelacjami; Urban legend.
A tu tzw. ślepa próba.
Na tych dwóch zdjęciach albo nie mamy gofrownicy, albo jest gdzieś na zdjęciu podzielonym na dziewięć części wg. schematu
1 - 2 - 3
4 - 5 - 6
7 - 8 - 9
Czyli wynikiem będzie liczba od 00 do 99. Więc drogi Chipsie & Co., gdzie jest na tych zdjęciach źródło ciepła?


Linkdo zaszyfrowanego rozwiązania. Klucz zostanie upubliczniony po podaniu rozwiązania przez Chips & Co.
Blog ten nie służy do wyjaśnienia przyczyn smoleńskiej katastrofy, a jedynie do odmitologizowania związanych z nią zagadnień technicznych. - Wypowiedzi zawierające niewybredne ataki "ad personam", jak i słowa ogólnie uważane za "łacinę" mogą być usunięte bez względu na wartość merytoryczną; jedyne ograniczenie wolności wypowiedzi. Co zrobić by nie czytać bzdur? Polecam: YKW, Barbie, Flyga, AndrzejMat, Paes64, Ford Prefect, Wotur, jerzyk07, Zenon8228, Lord Sith
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości