Początkowo uznałem, że kolejna notka na oczywisty temat nie ma sensu, ale że odzywam się rzadko pozwolę sobie na sformułowanie oczywistych – moim zdaniem - postulatów.
Wstęp: zal mi ofiar mordów i żal mi ich bliskich, bardzo.
Nie żal mi Francji. Państwo to ma na co powielokroć zasłużyło. A znam Francję nienajgorzej, choć nietak dobrze jak kilka innych ‘zachodnich” krajów, wktórych miszkałem znacznie dłużej.
Po pierwsze: Wprowadźmy w Polsce do języka dyskusji o terroryzmie i islamie terminy prawdy a nie stosujmy kłamstws politycznej poprawności.
\A więc:
po drugie:
Nie ma w Europie żadnego kryzysu uchodźców,mamy zato do czynienia z zaplanowaną, choć nie w pełni kontrolowaną przez planistów inwazją barbarzyńców.
Więc przyjmijmy WSZYSTKICHuchodźców, zmieścimy ich wszystkich w Polsce, bo jest ich nie więcej niż 100-150 tysięcy, głównie kobiet i małych dzieci,
Po trzecie, mężczyzn i starszych chłopców z grona tzw. Uchodźców
wTurcji, Grecji, Włoszech i innych krajach wjazdu na teren UE należy kierować na przeszkolenie bojowe, wyposażyć w sprzęt, wspomóc logistycznie i siłami militarnymi i wysłać do Libii,Syrii i Iraku w celu wyrugowania tzw. Bojowników Państwa Islamskiego. Niechętnych zapakować na pontony i wysłać na plaże Libii. Tchórzy w Europie mamy dość. Nowych nie potrzebujemy,
Wreszcie Sejm Rzeczpospolitej winien jak najszybciej uznać Islam, cały Islam za zbrodniczą ideologię. Taką jak faszyzm czy komunizm.
Jednocześnie odebrać mu należy status uznawanej religii, bo religią nie jest bardziej niż są nią faszyzm czy komunizm.
(Rodzimych Tatarów należy ściśle inwigilować, dopóki nie wymrą wśród nich wszyscy wyznawcy islamu.)
Pozostałe osoby wyznające islam, niezależnie od obywatelstwa należy siłą wysłać (deportować )na tereny opanowane przez organizację Państwa Islamskiego.
W moim najgłębszym przekonaniu, w oparciu o wiedzę i znajomość sytuacji z terenów o znaczącej liczbie muzułmanów (w Europie) nie innej skutecznej metody obrony przed bezprecedensową inwazją prowadzoną z zastosowaniem najnowszych metod wojny hybrydowej.
Są chwile, kiedy chrześcijańska zasada: potępiaj i zwalczaj grzech, nie grzesznika nie zadziała. To momenty kiedy uświadamimy sobie, że złem jest sam sprawca, tak jak dziś złem jest samo wyznawanie islamu i sam islam. To ta zbrodnicza ideologia musi zostać totalnie wyrugowana. Jeśli oznacza to likwidację islamistów to tak należy postąpić. Czy płacze dziś ktoś za zabitymi przez naszych ojców ss-manami czy zbirami z c
zeka? Dziś jest czas próby naszego pokolenia. I nie pozwólmy politycznie poprawnym tchórzom przekonywać nas i innych, że jest inaczej.
