1. Media antypolskie. TVN wprost zagrzewa ludzi do wyjścia na ulicę przeciwko rządowi, razem z Polsatem robi relację na żywo z każdego pierdnięcia Mateusza, SB-ków i innych ludzi zmanipulowanych pod sztandarem KOD. Jarosław Kaczyński jest wielkim strategiem i co do tego nikt chyba nie ma wątpliwości, ale być może brakuje kogoś w jego otoczeniu, kto umiałby rozwiązać sprawę braku równowagi w mediach. W tej chwili jest to 70 do 30 dla postkomunistów. Na razie nie ma pomysłu jak to zmienić. Jedyny postęp jaki udało się w tej materii prawicy uczynić, to zmiana definicji z „repolonizacja mediów” na „udomowienie mediów”. Patrz: wypowiedzi Elżbiety Kruk. Poza tym nic. A przecież nie brakuje ludzi z kapitałem i dobrą wolą, którzy chcieliby powołać nową telewizję i nowe media internetowe. Prasę stawiam na trzecim miejscu, bo jej znaczenie spada. Jeżeli teraz prawica nie weźmie się za media, to kiedy? W tej chwili wygląda na to, że PiS będzie rządził przez 2 kadencje, ale żadnej pewności co do tego nie ma. Sytuacja zmienia się dynamicznie.
2. Brak marszów poparcia dla rządu. Z tego co obserwuję obywatele przebierają nogami by dać wyraz poparcia dla rządu. Niestety od wyborów nie było żadnego takiego marszu. Nie wiem z czego to wynika. Czy to jest element jakiejś szerszej strategii obozu rządzącego? Rząd nie chce teraz wyprowadzać swoich zwolenników na ulicę? Na Węgrzech takie marsze się odbywały. Prawo i Sprawiedliwość obiecuje manifestacje, ale ich nie zwołuje.
3. Brak kar dla PO i .N. Od samego początku, gdy tylko okupacja sejmu przez PO i .N się zakończyła wiedziałem, że posłowie chcący rewolty żadnych kar nie poniosą, że to o czym mówił prezes PiS i inni posłowie o karach to tylko straszenie. Zobaczymy jak to podziała na zadymiarzy. Krnąbrnych i buńczucznych wypowiedzi z ich stron nie brakuje. Może PiS liczy na uspokojenie nastrojów, a może jest to błąd i hucpiarzy trzeba ukarać bo inaczej będą dalej demolować kraj? Zobaczymy… Być może tutaj strategia prezesa okaże się skuteczna.
4. Brak działań skierowanych do przedsiębiorców. Uważam, że tutaj rząd powinien zrobić więcej. To co w tej chwili wstrzymuje nasz rozwój, to wysokie podatki i składki ubezpieczeniowe, przy małej sile nabywczej konsumentów i niskich pensjach. Na razie rząd dba tylko o ten najbiedniejszy elektorat, a co z resztą społeczeństwa?
Pozostawiam Państwu te cztery zagadnienia do dyskusji. Uważam, że pisanie w kółko o wykolejeńcach broniących III RP nie ma sensu i stało się jałowe. Sukcesy rządu oczywiście dostrzegam. W tej chwili 90% działań rządu mi się podoba. Celowo nie zamieściłem w punktach powyżej tego, że PiS nie wsadza złodziei do więzień, bo wiem, że bez reformy sądownictwa nie jest to możliwe.
http://www.obiektywnie.com.pl/artykuly/4-sprawy-ktore-zaniechal-rzad-pis.html
