Fot; Dawid Ćmielewski/KKSLech.com
Fot; Dawid Ćmielewski/KKSLech.com
obserwathor obserwathor
494
BLOG

XIII Kolejka E-klasy czyli spóźniony szok, ciułanie punktów i czekanie na ligowego Godota

obserwathor obserwathor Ekstraklasa Obserwuj temat Obserwuj notkę 61

"Spóźniony szok" to moje poranne włączenie TV, który po wczorajszym meczu Legii w Mostarze, na TVP Sport był się otworzył. A mnie szeroko otworzyły się oczy, gdy zobaczyłem fragmenty wrześniowego spotkania kobiecej reprezentacji Polski z Ukrainą. Nie ma tam Lewandowskiej, Szczęsnej, Zielińskiej czy Szymańskiej, ale jest pomysł, jest taktyka i jest niezgorsze powyższych wykonanie. Jednym słowem - wstyd, panowie, wielki wstyd.

"Ciułanie punktów" - to wczorajsze 4 punkty Rakowa i Legii. Raków podsumuję jednym zdaniem - kilkuminutowym oczekiwaniem na wejście Juana Carlosa za kontuzjowanego Arsenica. Panie Szwarga, czy jak tam pan się nazywa, z Piaseckim to też pan się niebywale pospieszył.

Legia - nic nowego, ale irytacja (moja) coraz większa. Łatwość gry, kultura tejże większa niż u rywali, ale co z tego skoro nonszalancja Muciego, Slisza (niechlujna wręcz) czy bezradność pod bramką rywala wołaja o pomstę do Pan Boga? Ale to nic, bo Kramer jednak swego babola główką zatuszował - problem, że te wszystkie Ribeiro, Pankovy i Jędze, to one (z genetyki, natury, taktyki, pędu czy popędu) wolą jednak do przodu. A to wahadło zdublować, a to główka lekko przestrzelić (Pankov), a to idealnie podać za linię obrony rywala w pole karne (Ribeiro na głowę Kramera)....

BRAK SIECI, SKASOWANIE TEKSTU, KONIECZNOŚĆ PRZEJŚCIA NA HOT SPOT - proszę o wybaczenie spóźnienia!

....ale przede wszystkim nie ustawać w budowie autostrady dla rywali na własnej połowie boiska. Hładun, Tobiasz czy Ricardo Zamorra nic na to nie są w stanie poradzić. Ale nic to: AZ w papę od Aston Villi dostało i może w końcu UEFA pojmie, że to nie Mioduski z Josue i Pankovem Panią Burmistrz Alkmaar zgwałcić i posiekać na kawałki zamiarowali;-)

Twarzą poprzedniej kolejki zostaje Adrien Ba Loua - pierwszy BARDZO dobry mecz w Kolejorzu.

Co my tu mamy w tym tygodniu?

Wyjazd Jagiellonii do Szczecina i to (najprawdopodobniej) kolejna tura gry w "kamień, papier, nożyczki", w której to grze każdy może z każdym i stąd "Godot" w tytule, czyli oczekiwanie "polskiego Bayernu" (nie, niekoniecznie Legia Warszawa), który jednak czasem też coś przegrywa. Z reszty spotkań - ŁKS podejmujący Górnika, czyli gra o odbicie od ligowego dna.

Zestaw par XIII Kolejki Ekstraklasy

Korona - Puszcza

ŁKS - Górnik

Warta - Piast

Pogoń - Jagiellonia

Cracovia - Lech

Ruch - Śląsk

Zagłębie - Radomiak

Legia - Stal

Raków - Widzew


SZANOWNEJ  MODERACJI  DZIĘKUJĘ  ZA  UBIEGŁOTYGODNIOWĄ  BŁYSKAWICZNĄ  REAKCJĘ  NA  MÓJ  TRADYCYJNY  APEL  i TRADYCYJNIE  JAK CO  KOLEJKĘ   POZDRAWIAM  SERDECZNIE,  PROSZĄC  O  TO,   CO  ZAWSZE.

P.T. Typerom i Wszystkim Pozostałym, którzy blog odwiedzają życzę spokojnego weekendu, dużo wielkiej piłki na małym ekranie (E-klapa na Canal+)


 

obserwathor
O mnie obserwathor

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Sport