Od dłuższego już czasu słyszymy o brutalnym tłumieniu przez wojsko i służby specjalne zamieszek w Syrii. Pojawiły się też opisy katowni syryjskiego Mukhabaratu i stosowanych tam metod, których źródłem jest m.in. dwoje obcokrajowców, którzy zostali aresztowani podczas zamieszek. Wszystko to wskazywało, że Bashar a-Assad postanowił ostatecznie porzucić swój pierwotny wizerunek i wzorem swego ojca zastosować metodę pięści.
Dziś jednak przeczytałem informację, która wprawiła mnie w osłupienie. Otóż po 10 latach przerwy ponownie otwarte zostało najstraszliwsze miejsce w Syrii i jedno z najstraszliwszych na świecie - pustynne więzienie wojskowe w Tadmur. Zostało otwarte w konkretnym celu - wysłano tam osoby aresztowane podczas trwających w ostatnich miesiącach zamieszek:
http://www.intelligencequarterly.com/2011/07/syria-mukhabarat-and-the-desert-prison/
Historia Tadmur sięga jeszcze czasów kolonialnych, kiedy mieściły się tam koszary i więzienie francuskie. Później po odzyskaniu niepodległości przez Syrię przetrzymywano tam m.in. pojmanych żołnierzy izraelskich, nie szczędząc im tortur. Ale to dopiero za czasów Hafeza al-Assada Tadmur stało się głównym ośrodkiem przetrzymywania więźniów politycznych oraz synonimem mordów, masowych egzekucji i nieustających codziennych tortur - miejsce porównywalne jedynie z podobnymi katowniami, jak hitlerowskie obozy koncentracyjne, więzienie Czarna Plaża w Malabo czy szkoła S-21 w Phnom Penh. Dla zainteresowanych wstrząsający raport o więzieniu Tadmur z końcówki rządów Hafeza al-Assada (polecam szczególnie fragmenty relacji ocalałych więźniów):
http://www.mafhoum.com/press2/62S6.htm
Zamknięcie więzienia Tadmur (i drugiej katowni, więzienia Mezzeh w Damaszku) było jedną z pierwszych decyzji Bashara po objęciu władzy po ojcu i stało się symbolem "nowych czasów" dla Syrii, które miały nadejść (jak się okazało nigdy nie nadeszły). Dzisiaj reżim ostatecznie, praktycznie i symbolicznie, powrócił do dawnych czasów. Wolę nie wyobrażać sobie co dzieje się obecnie w Tadmur. Zakładam że narzędzia tortur i szubienice nie postarzały się zanadto od czasu zamknięcia więzienia przez Bashara 10 lat temu...