obserwator24 obserwator24
58
BLOG

Rosyjskie media i wujaszek Putin widziane z Elbrusu

obserwator24 obserwator24 Polityka Obserwuj notkę 4

Dzisiaj udostępniam mój blog koledze, który w czasie gdy rosyjskie wojska najeżdżały na Gruzję zdobywał Elbrus – górę leżącą przy samej granicy rosyjsko-gruzińskiej. Osobiście martwiłem się czy wszystko z nim i jego towarzyszami w porządku i ścigałem go telefonami i SMS-ami. Tymczasem ku mojemu zdziwieniu dostałem odpowiedź, że wszyscy po stronie rosyjskiej mówią że "wojny niet". Cóż, jak się okazuje najazd na Gruzję widziany z drugiej strony granicy wyglądał zgoła inaczej… Oddaję wiec głos Mateuszowi i zapraszam do lektury!

-----

Tak się złożyło, ze w dniu wybuchu konfliktu miedzy Gruzja a Rosja, odpoczywaliśmy właśnie na 4200m na stokach Elbrusu, po zdobyciu szczytu dzień wcześniej. Mieliśmy okazje słyszeć wystrzały moździerzy w oddali. Nie wiedzieliśmy co się dzieje, i po powrocie w doliny zapytaliśmy o to znajomych Polaków, którzy siedzieli tam dzień dłużej i mieli dostęp do telewizji. Zostaliśmy poinformowani, że jakaś wojna wybuchła, ale chyba nic specjalnego, gdyż powiedziano o niej w wiadomościach (oczywiście rosyjskich w rosyjskiej telewizji) po informacji o Putinie w Pekinie na otwarciu olimpiady i kilku jeszcze innych mniejszych newsach. Skoro o wojnie ledwo wspomina się w wiadomościach, nie może być ważna, prawda?

Jakież było moje zdziwienie, gdy otrzymywałem z Polski SMS-y informujące o rosyjskich czołgach w Osetii, marszu wojsk przez Gruzję. Przecież pytani Rosjanie mieszkający na Kaukazie, 100-150km od miejsca konfliktu wzruszali ramionami i mówili, że to nic specjalnego i nie ma co się przejmować taka wojną.

Wniosek z tych wydarzeń może być jeden - w Rosji brak jest wolnych mediów, a istniejące są po prostu tubą Kremla, nie ma się co dziwić przeciętnemu Rosjaninowi ze kocha wspaniałego wujka Putina, który:
- ratuje ludzi od tygrysów: http://deser.gazeta.pl/deser/1,83454,5648775.html,
- łowi ryby lepiej od Chucka Norrisa: http://deser.gazeta.pl/deser/51,83454,4388712.html?i=2
i w ogóle jest świetnym facetem, którego idioci z Zachodu się czepiają...

Media rosyjskie są na tyle zakłamane, ze nawet my, niby znający realia, gdy je oglądamy, dajemy się omamić bajeczkami - co widać po przykładzie naszego kolegi, oglądającego rosyjskie wiadomości.

To co my możemy zrobić dla Rosjan, z którymi być może kiedyś będziemy rozmawiać, to w miarę możliwości informowanie ich o prawdzie, o tym jak wygląda prawdziwa rosyjska polityka z punktu widzenia reszty świata. Czy to się uda? Nie wiem, ale warto próbować...

Tylko dlaczego Europejczycy mieszkający w demokratycznych krajach Europy, są tacy głupi???
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80277,5650637,Lawrow_Moskwa_nie_pozwoli_nikomu__poroznic_jej_z.html

Serdecznie zapraszam do komentowania mojego bloga wszystkie osoby, które posiadły dar kulturalnego wypowiadania się w sposób merytoryczny - zapraszam bez względu na poglądy, choćby były skrajnie różne od moich (a nawet tym bardziej zapraszam - będzie ciekawiej). Proszę natomiast o omijanie mojego bloga szerokim łukiem osoby, których komentarze sprowadzają się do wyzwisk, obelg, insynuacji albo ataków personalnych na kogokolwiek.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka