replay replay
84
BLOG

kolegi Dobrego1 dzieła zebrane

replay replay Kultura Obserwuj notkę 5

no i jest satysfakcja, bo uporczywa walka o uznanie mowy wiązanej za równoprawny środek salonowej konwersacji zaczyna powoli przynosić efekty i coraz więcej koleżeństwa próbuje się w ten sposób za przeproszeniem wyrażać…

ale nikt nie spodziewał się wybuchu aż takiej poetyckiej bomby, atomowej niemalże, bo zawierającej w jednym zbiorku – fakt że obszernym - kompendium wiedzy i konkluzji o otaczającym nas świecie materialnym i duchowym, w nagromadzeniu bliskim masy krytycznej ...

swój poetycki dorobek Autor umieścił w notce zatytułowanej Zrymowane Życie, ale zapewne brak doświadczenia nie pozwolił mu na odpowiednie sformatowanie tekstu, przez co zrobił się tam mały bałagan …

koniecznym stało się wiec przeprowadzenie – samowolnie, ale w dobrej wierze  - redakcji technicznej oraz ponowna publikacja całości, jak również serdeczne zaproszenie do wyrażenia opinii, które z utworów wywarły na koleżeństwie największe wrażenie i jako takie, ze względu na formalną bądź ideową bliskość, winny zostać włączone do salonowego kanonu ... 

***

Wiara w Boga

Wierzmy w Boga Jedynego
Różnymi sposobami wyznawanego.

Boże

Boże! Prosi Cię ród człowieczy.
Miej nas zawsze w swojej pieczy!

O przykazaniu miłości

Zaklinam Was jak Bóg na niebie!
Odpowiedzcie!
Ilu z nas kocha nie tylko siebie?

Zgoda

Prawda niezbita woła – Niezgoda
Nigdy, w potrzebie nam ręki nie poda!
Tedy szukajmy zgody, w umyśle i dłoni
Jedynie ona, od upadku nas uchroni.

Skutki pozdrowień

Dusza moja się rozwesela,
Jak dostaję pozdrowienia od przyjaciela.
W odwrocie zaraz przesyłam mu swoje.
No i wtedy weselsi czujemy się oboje?

Misja każdego z nas

Śmiem twierdzić, że nie doczekamy się bytu poprawienia
Jeśli nie poczujemy w sobie misji, jego naprawienia.

Wyklinanie

Abyśmy się wzajem nie wyklinali
Wystarczyłoby, abyśmy się szanowali.

Wpływy

Nie tylko rozumem, niektóre panie
Wpływają, na Panów zachowanie.

Wpływy na ludzkie losy

Nie zapominajmy! Na nasze losy
Wpływ także mają bliźnich głosy.

Oferta usługowa

Dobro i zło tak jedno, jak i drugie
Oferuje Nam swoją usługę.

Zła sidła

To temu, że często wpadamy w zła sidła
Wołamy: Już reszta życia mi zbrzydła.

Gościna

Sam sobie godności ujmuje
Ten, kto swego gościa źle traktuje.

Oni

Nie ma Onych - jesteśmy My.
I to pośród nas są dobrzy i źli.

Skuteczność zła

Zło jednakowo dręczy
Niezależnie od sprawcy intencji.
Wyrządzona, choćby niechcianie
Szkoda, szkodą pozostanie.

Piękna i bogata Polska

Polska to piękny i bogaty kraj, o każdej porze roku.
Nasza Ojczyzna to wspaniały Pokój.
Tylko, że jego lokatorzy
Nie do uczciwej, rzetelnej pracy, lecz swarów są skorzy.
No i.? Ich działania, o każdej porze roku
Nie przysparzają Polsce uroku.
Chcąc doczekać się zachowań poprawności
Wołajmy zgodnie: Przybądź ku nam Życzliwości.
Jak już Życzliwość, dla się pozyskamy
Rychło i Zgoda zapanuje między nami.
Zgodne działanie, zaś dobrem zaowocuje
Po czym, już każdy z nas dobrze się poczuje.

Odnoszę wrażenie

Że reżyserami scen na polskiej arenie
Nie są ludzie mający polskie korzenie.

Wyznawajmy zasadę

Bliźniego postępowanie
Nie może wpływać na moje zachowanie.

Powołanie do Kapłaństwa

Odpowiedzcie, czy do Kapłaństwa Powoływanie
Nie stoi w sprzeczności, z Wolnej Woli posiadaniem?

Niemożność

Choć byśmy wyszli z siebie, nie zdołamy
Nie myjąc się być czyścioszkami.

Dwa warunki I

Wtedy i tylko wtedy!
Polska stanie się solidnym krajem
Gdy wzajemny szacunek
Stanie się zwyczajem.

II

Solidność zatryumfuje
Gdy jeden, drugiego uszanuje.
Chęci z czynem, do tego dołożyć trzeba
Bo solidność, sama nie spadnie z nieba.

Cześć i Chwała Walczącym o Polskę

Chwała wszystkim, którzy tak Polskę kochali
Że w walce o Nią swe życie oddali!

Rada dla brata

Szukaj wiosny za młodu, mój Bracie.
Na starość czekają opadłe liście, na Cię.

Media

Środki masowego przekazu miast informowania
Wzięły się do - ludźmi - manipulowania.
Toteż, najczęściej odbiorców dezorientują
Z rzadka skutecznie doinformowują.

Wyznanie

Jezu! Jezu! Ciebie czczę i wyznaję.
Boś oznakował ziemskie rozstaje.

Przypomnienie

Pamiętajmy! W życiu, często tak się układa
Że los nam, na barki krzyże nakłada.
I czy wierzymy w Boga, czy nie
W pocie czoła musimy dźwigać je.

Refleksja

Zachowujmy się tak, jakbyśmy mieli wiecznie żyć.
Lecz baczmy nieustannie, na cienką życia nić.

Znaczenie człowieka

To nie sam człowiek, lecz owoc jego pracy
Dla innych ludzi - dopiero - coś znaczy.

Wpisane w bycie

Czy zauważamy to, że w bycie
Wpisano nie tylko świeżość, ale i zgnicie?

Rzut oszczepem

Nie wystarczy samo oszczepu wyrzucenie
Lecz dopiero jego, w cel trafienie.

Szelmowska opozycja

Polacy, pośród siebie takich mają
Którzy w walce o władzę, z obcymi się zadają.
Ci bez namyślania
Zachęcają ich do Polski rozmontowania.
Nie zapominajmy, że ta wilcza sfora
Do okaleczenia Polski jest skora
I w zaspokojeniu swego apetytu
Posunie się do szelmowskich chwytów.
Nie dopuśćmy, by nas omamili
I jako narzędzi do rozbiorów Polski użyli.

Siła destrukcji

Największa destrukcji siła
W ważniactwie urzędniczym
Swe gniazdo uwiła.

Ważniactwo

Ważniactwo, nie tylko urzędnicze
Przywarą, najbardziej szkodzącą publice.

Smak urzędniczy

Często jest pełne goryczy
To co robią urzędnicy.

Przypomnienie

Żebyś wiedział cny człowieku
I żył tym, na co dzień
Że od zarania wieków
Bóg Panem, a bratem Przechodzień.

Życiowe narracje

W życia narracji
Każdy pilnuje swoich obligacji.

Życzliwość

Życzliwość wierna przyjaciółka człowieka.
Przed mamoną, niezwłocznie ucieka.
Wolne miejsce, po życzliwości
Zajmują natychmiast ludzkie przypadłości.

O Miernocie

-I-

Chodzi pośród nas miernota i ocenia
Co dobre, a co złe dla stworzenia .?
Uciechę, przy tym ma z tego
Jak spotka, od się słabszego.

-II-

Chodzi miernota pośród lasu
Robiąc przy tym wiele hałasu.
Czyni tak, dlatego jedynie
Aby ją zauważyły, choćby dzikie świnie.

-III-

Czy mamy w sobie, tyle pokory i cnoty
Aby się przyznać do miernoty?
Pomiary kroku
Dobrze zrobimy, jak w połowie roku
Zmierzymy długość oddanego kroku.

Gdzie moje okulary?

Gdyby nie to okularów ciągłe szukanie
Przybyło by nam czasu, na materii kształtowanie.

Powroty

Czy ktoś nas wyleczy
Z powrotów do złych rzeczy?

Zapobieganie

By nie zaszkodzić międzyludzkim relacjom
Trzeba powściągnąć wodze swoim racjom.

Wicie gniazda

Nie oglądajmy się na ręce czyje
Bo czyjaś ręka nam gniazda nie uwije.

Podobno

By pozyskać w bliźnim wroga zajadłego
Trzeba oddać mu wszystko, co się ma dobrego.

Do aktorów

Aktorzy!!! To widzowie z Sali
Was, za swych idoli uznali!
Więc o tym nie zapominajcie
I dzień powszedni, także im umilajcie.
Bo życie to nie tylko granie i oglądanie
Ale także godne i zgodne egzystowanie.

Lewiacja

Lewactwo, zamiast tworzyć programy
Promuje rozwiązłość hasłami
Głoszącymi, że wszystko kończy się i zaczyna
Tam, gdzie fallus i wagina.
I w LGBT-cie
Roznosi je po całym świecie.

Igrzyska

Wszystkie uciechy, zabawy, jak i igrzyska
Nie wytworzą czegoś, co włożymy do pyska.

Ograniczenia

By bardziej, nam smakowały życiowe dania
Ograniczmy w nich dawki żądzy władzy i posiadania.

Przykaz

Hierarchia potrzeb ważności
Egzystencję najprzód niech ugości!!!!

Ochota

Nieważne! Czy nam się podoba, czy nie
Nie można robić wszystkiego, co się chce.
Bo czasem to, na co mamy ochotę
Dla bliźnich może być wykrotem.

Zasłyszane

Coraz szybciej przebierają nogami opozycjoniści
Czując, że ich sen o przejęciu władzy się nie ziści.

Nasze zagony

Wszyscy i każdy z osobna będzie zadowolony
Jak nasz łan zboża wyda większe plony.
Nie szczędźmy, więc siły
By nasze zagony się zieleniły.

Bezowocność

Zapewne będziemy sobie włosy z głowy rwać
Ujrzawszy w lustrze bez owoców roślinną nać.

Dwa dni

Choć dzień po dniu, ze sobą sąsiadują
To jednak, nie jednakowo nas traktują.
Jeden wzmocni i słabość uleczy
Od drugiego dostaniesz kulą w plecy.

Metafora

Metafora - ?
Do pogardzania, prostym słowem jest skora.

Na personę, przez jurorów wykreowaną

Mimo, że nie zawsze jednako jest wykładana.
Szarogęsi się butnie pośród słowa.
I często je między zarośla chowa.
Ukryte słowa rzadko kto odnajduje
Temu poezja tylko z wybrańcami się kumpluje.
Ale zwykli zjadacze chleba
Też chcieliby ujrzeć skrawek poetyckiego nieba.

Zabłąkana myśl

Jedna z błądzących myśli nie uwierzycie!
Zgwałciła moją głowę, dziś, o świcie.
Nim zdążyłem zanegować ona wyjrzała
I, z głupia frant, takie pytanie zadała:
Czym się różni szafarz od szamana?
Może Wam, odpowiedź na nie jest znana?

Pytanie do spowiednika

Czy celebra i słów modlitwy współgranie
Wpływa na jej przez Boga wysłuchanie?

Chrystus Pan

Czcijmy Chrystusa, bo On
Dla uświadomienia człowieka opuścił tron.
W człowieka się wcielił, na dobre i na złe
By człowiek wiedział, że wielkości te
Są bliźniętami nierozłącznymi
I do zrealizowania wolnej woli potrzebnymi.

Rujnująca siła

Wiedzcie, że rujnująca nas zła siła
W nieprzyjaznym środowisku się zrodziła.

Proste zależności

Dawcą i biorcą usługi jest każdy z nas!
Czy swoją podajemy w dobrym stanie i na czas?
Jeśli mamy, co do tego wątpliwości
Nie wymagajmy od innych doskonałości.
No, bo jak moglibyśmy cieszyć się innych wytworami
A nie umożliwiać im cieszenia, wraz z nami?
Wszak oni dopiero by się ucieszyli
Gdybyśmy im swoją, w dobrym stanie dostarczyli.
Zauważyć tutaj by trzeba, że te zależności
Jakby trąciły, dwoma przykazaniami miłości.
Którym, frywolne wyłożenie
Nadałoby takie brzmienie:
Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie
I Jak ty mnie, tak ja tobie.
Infantylne rozumowanie ktoś powie.
Ja na to do prostoty nie potrzebni filozofowie.
Po namyśle mniemam nikt mi nie zaprzeczy
Że takowe rozumowanie jest całkiem do rzeczy.
Temu, choć wiem, że tym ludzi nie zbawię
To krok dalej jeszcze postawię.
I powiem chcąc zrobić raj z doczesności
Wystarczy przestrzegać dwa przykazania miłości!
Ich uniwersalności zaprzeczyć się nie da
Bo, do czynienia z miłością każdy z nas ma
I każdy z nas wie
Że miłując, miłowania chce.

Przyjacielskość

Mając, do kogo rzec Przyjacielu!
To mniemam jesteś jednym z niewielu.
Trudności w codzienności
Najtrudniejsze nie tylko domowe zadania
To dochodzenie do wspólnego zdania.
Zachęta do przełożenia zwrotnicy

I

Zamiast "Czerwonej zarazy" piętnowania
Weźmy się, do "tu i teraz" naprawiania.

II

Zamiast politycznej szamotaniny
Usuwajmy, szkodliwego zła przyczyny.
Relatywności w doczesności

I

Nie przebierze miary
Składający sute ofiary.

II

Na bogatego Matyska
Z rzadka przychodzi kryska.

III

Smarującemu łożyska
Szybciej kręcą się koliska.

Kontradyktoryjność

Zasada kontradyktoryjności
To wrzód na ciele sprawiedliwości.
Ona, do procesu wnosi tyle dobrego
Co narkotyk do krwiobiegu.

Władza

Siedzący przy władzy
Nigdy nie będą nadzy

Las

By się dowiedzieć, co w lesie się dzieje
Trzeba starannie przeszukać knieję.

Uznanie

Choć prowadzisz się bez przygany
Nie zawsze, za takiego zostaniesz uznany.

Figura

Nie zdobywszy miana Figury
Nie oczekuj na laury.

Postrzeganie prawa

Wbrew powszechnemu mniemaniu
Utwierdzam się w przekonaniu
Że prawo także służy
Do utrudniania ziemskiej podróży.
Sędziowie bojąc się skrzywdzonych odwetu
Chadzają w przyłbicach immunitetu.
Bezkarnie pomiatają podsądnymi
Wysługując się artykułami prawnymi
Które preparują, na swoje potrzeby
Wrzucając, jako truciznę do społecznej gleby.
No i społeczność, która na niej wyrosła
Nie może się obejść bez prawnego posła.
Ten, za swe posłannictwo pobiera gażę
I bywa, że pokrzywdzonemu drzwi pokaże.
Krzywda zaś lubuje się w rewanżowaniu
Tyle, że po dłuższym nawarstwianiu.
Po wezbraniu, z brzegów występuje
I spienioną, krwawą falą atakuje.
Śmiem twierdzić, że pokrętne prawo i sądy
Sprowadzą na nas dzień sądny.

Solidna praca

Hej, kto Polak niech się weźmie do solidnej pracy.
Dziś bardziej potrzebni fachowcy, niż wojacy.
Solidna praca, to produkt, często niedoceniany.
Zwiększymy osiągi, gdy zostanie zrewaloryzowany.

Słowo poezji

Poezja łagodzi obyczaje powiadają.
Nie bójmy się tych, którzy z nią przystają.
Pewnie to prawda, nad prawdami
Bo ona operuje słowami.
A słowa, choć wielką moc mają
To jednak do nikogo nie strzelają.
Lecz potrafią, nawet ożywiać kamienie
A także dolin i gór przenoszenie.
Nawet melodyjnie szumią nam drzewa
Gdy się je w poezji szaty przyodziewa.
Słowny wyrób spoetyzowany
Za niezbędny do życia winien być uznany.
Dobre słowa bujajcie pod niebiosa
I niech was zrasza uznania poranna rosa.

   

***


replay
O mnie replay

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (5)

Inne tematy w dziale Kultura