albo jakieś dwa inne konkurujące zakłady usługowe lub produkcyjne, najlepiej wymagające sporo powierzchni i zatrudniające sporo ludzi, i ta pierwsza ogrzewana jest względnie tanim (bo z węgla) ciepłem z lokalnej elektrociepłowni, a druga horrendalnie drogim * gazem - a pytanie jest takie, w jakiej sytuacji rynkowej się znajdzie i do czego zostanie zmuszony właściciel tej drugiej oraz jaka jest (będzie) skala i konsekwencje tego zjawiska…
* horrendalnie drogiej również dlatego, że aby dostawca gazu wyszedł na swoje, musi (!) cenę gazu dla biznesu skalkulować tak, aby zrekompensować sobie radykalne obniżki cen dla gospodarstw domowych …
Inne tematy w dziale Gospodarka