- Święta tuż, tuż. A z pamięci wydostają się obrazy sprzed 31 lat. Groza tamtych dni jest ciągle żywa. Dzisiejszą rocznicę wykorzystano do zaprotestowania przeciwko biegowi politycznych i społecznych spraw w niewłaściwą i nie korzystną dla Polski stronę. Uczyniono tak - jak mniemam - w nawiązaniu do tamtych, niechwalebnych dla Polski dni.
Wielu też Polaków, mimo upływu lat i złego stanu zdrowia, głównego „winowajcy” wprowadzenia Stanu Wojennego upomina się o potępienie i rozliczenie, tak głównego winowajcy Gen. Wojciecha Jaruzelskiego jak i reszty WRON -u za wprowadzenie Stanu, który zaowocował represjami i dziesiątkami ofiar śmiertelnych. Zginęło wówczas - jak można się dowiedzieć z materiałów dostępnych w Internecie - niecałe 100 osób, licząc od daty wprowadzenia stanu wojennego, do czasu „przekrętu okrągłostołowego”. Źródło: http://www.bliskopolski.pl/stan-wojenny/
Stan „doczesny”
http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110223/KRAJSWIAT/519789225
23 lutego 2011 - Zima zabija. Blisko 200 osób zamarzło od początku grudnia.
W lutym w całym kraju zamarzło 29 osób a od początku grudnia ub.r. już 185 - alarmuje policja i apeluje by zwracać uwagę na osoby, które nie mają się gdzie schronić lub mają problemy z ogrzewaniem domów.
http://tvnmeteo.tvn24.pl/raporty/zabojczy-mroz-zmarlo-okolo-700-osob,144,2,1,0,0.html
Stan na 13-02-2012r. - Zabójczy mróz. Zmarło około 700 osób
W całej Europie zamarzło około 700 osób - to bilans do poniedziałku 13 lutego. Najwięcej ofiar jest w krajach wschodnioeuropejskich, wiele z nich to osoby bezdomne.
Tylko w Polsce, według danych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, od 27 stycznia z powodu wychłodzenia zmarło łącznie 67 osób. Liczba ofiar zimy od początku roku sięgnęła już 99 osób.
Stan na 14-12-2012-go roku. Nie mam oficjalnych danych, ale z obserwacji wiadomości podawanych przez TV i w Internecie, nie pomylę się jeśli powiem, że liczba ofiar przekroczyła 30-ci osób.
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/dwa-miliony-dzieci-w-polsce-zyje-na-skraju-nedzy,1,4406143,wiadomosc.html
Dwa miliony dzieci w Polsce żyje na skraju nędzy
"Dziennik Polski": Blisko dwa miliony dzieci w Polsce żyje na skraju nędzy. Połowy polskich rodzin nie stać na wysłanie dziecka na przynajmniej tygodniowe wakacje poza miejsce zamieszkania, wynika z badań przeprowadzonych w tym tygodniu na zlecenie "Głosu Nauczycielskiego" przez Instytut Badania Opinii Homo Homini.
http://praca.wp.pl/title,Dwa-miliony-pracownikow-w-Polsce-zyje-w-biedzie,wid,15135783,wiadomosc.html
Dwa miliony pracowników w Polsce żyje w biedzie
Praca nie gwarantuje wyjścia z biedy. Z raportu Komisji Europejskiej wynika, że w krajach Wspólnoty żyje 17 milionów ubogich pracowników. W Polsce ponad 2 miliony. Za nami jest tylko Rumunia i Grecja.
http://forsal.pl/artykuly/623968,rosnie_liczba_samobojstw_z_powodow_finansowych_w_polsce.html
Rośnie liczba samobójstw z powodów finansowych w Polsce
Liczba samobójstw z powodów finansowych w ciągu czterech lat wzrosła w Polsce o 40 proc. W 2011 r. 450 osób odebrało sobie życie z takich powodów, gdy w 2007 roku – 270. W apogeum kryzysu, 2009 r., z powodu finansów samobójczą śmierć wybrały 504 osoby.
http://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/artykuly/398808,polska_nie_radzi_sobie_z_plaga_samobojstw.html
Polska nie radzi sobie z plagą samobójstw
W Polsce szybko rośnie liczba samobójstw. Z policyjnych statystyk wynika, że w zeszłym roku na swoje życie targnęło się niemal 5,9 tys. Polaków, niemal tyle, ile co roku ginie w wypadkach drogowych.
https://www.youtube.com/watch?v=e4kwcUuEJlE
NOCNA ZMIANA - zwiastun: ok. 3min.
Stan Wojenny nazywany był zamachem stanu. Jakie miano należałoby nadać Nocnej Zmianie?
28-01-2006r.Katastrofa budowlana na terenie Międzynarodowych Targów Katowickich
Podczas oglądania gołębi pocztowych pod gruzami hali zginęło 65-ć osób.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Katastrofa_lotnicza_w_Miros%C5%82awcu
23-01-2008r. Katastrofa samolotu wojskowego w Mirosławcu
Zginęło dowództwo sił powietrznych RP, łącznie 20-cia ofiar śmiertelnych.
10-04-2010r. Katastrofa samolotu prezydenckiego TU154M pod Smoleńskiem
96 ofiar śmiertelnych. Zginęli w niej, patrz: http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/oni-zgineli-lista,211438.html
03-03-2012r. Katastrofa kolejowa pod Szczekocinami
Ta katastrofa pochłonęła tylko16-cie ofiar śmiertelnych.
W informacjach o katastrofach ograniczałem się do podawania ofiar śmiertelnych. We wszystkich innych katastrofach - poza Katastrofą Smoleńską - byli ranni. Nie wiemy ile ludzi zostało kalekami do końca życia.
Do tych wszystkich nieszczęść dochodzi !3- to procentowe bezrobocie, spowodowane jak wszystkim wiadomo zlikwidowaniem - czy jak co niektórzy nazywają - rozkradzeniem po PRL-owskich zakładów przemysłowych. Ono samo w sobie śmiertelnych ofiar, za sobą nie pociąga. Ale nikomu nie jest trudno dociec, że jest pośrednią przyczyną wielu nieszczęść i tragedii.
Kolejną - pośrednią - przyczyną ludzkich tragedii jest powszechnie spotykane nie wywiązywanie się z obowiązków płatniczych wobec podwykonawców, oraz niezliczona ilość pośredników w realizowaniu różnych inwestycji.
„Wytyczne”
To wszystko powyżej wymieniłem dlatego, aby przekierować zainteresowania Polaków na tory po których jedziemy „docześnie”. Wiele uwagi poświęcamy czasom PRL-owskim, wytykaniu błędów, wykroczeń, jak i przestępstw decydentom z tamtych czasów. Zapytam: Czy przypadkiem tak intensywne rozpatrywanie tamtych czasów nie służy oderwaniu uwagi społeczeństwa od wydarzeń dziejących się obecnie - w Odrodzonej, Wolnej i Demokratycznej Polsce?
Polskie państwo, wnioskując z powyższych przykładów nie zdaje egzaminu z przedmiotu: Bezpieczeństwo obywatela. Mam na myśli państwo polskie te obecne - nie te PRL-owskie. Muszę zauważyć, że jakby nie rozpatrywał, z której by strony nie patrzył, to jest źle. Dlatego, że tych wszystkich katastrof, czy innych niedomagań można było uniknąć gdyby państwem kierowali ludzie odpowiednio przygotowani do zarządzania nim i poszczególnymi jego organami. - O wystąpienie kataklizmów przyrodniczych, nikogo nie obwiniam. Mam pretensję tylko o to, że ktoś nie dopełnił swoich obowiązków. Ktoś może wtrącić swoje domniemania „pomocy”, przy powstawaniu katastrof sił zewnętrznych. Odpowiem. Jeśli by w Polsce dopuszczono do skutecznych oddziaływań sił zewnętrznych, to już byłaby z naszym państwem całkowita klapa.
Upraszam więc wszystkich zainteresowanych, z racji zajmowanych, w państwie polskim stanowisk i funkcji, aby całą uwagę poświęcili i swoją energię obrócili na poprawę bytu, a przede wszystkim bezpieczeństwa obywateli, fizycznego i finansowego, w Polskiej Rzeczpospolitej, tej dzisiejszej w której aktualnie żyjemy. Bo to wygląda tak, że jak nie zginiesz w katastrofie, to cię zamordują. Jak cię nie zmordują, to popełnisz samobójstwo. Do tego każdego mogą okraść - i to bezkarnie. Jeszcze raz przypominam. Zróbmy coś z tym „fantem”. Pali się nam grunt pod nogami.
Inne tematy w dziale Polityka