W czasach, gdy polityka coraz częściej zamienia się w medialny spektakl, a społeczeństwo tonie w szumie informacyjnym, potrzebujemy czegoś więcej niż kolejnych postów w mediach społecznościowych. Potrzebujemy prawdziwej, uczciwej komunikacji - takiej, która nie kończy się na ekranie telefonu, ale trafia do ludzi tam, gdzie naprawdę żyją.
To właśnie z tej potrzeby narodził się pomysł stworzenia platformy łączącej świat online i offline - strony internetowej opartej na WordPressie, powiązanej z mediami społecznościowymi, ale przede wszystkim otwartej na tych, którzy z Internetu nie korzystają.
Nowe medium - stara misja
Internet jest dziś potężnym narzędziem, ale i pułapką. Zasięgi, algorytmy, reklamy - to one decydują, kto zobaczy nasz przekaz, a kto zostanie wykluczony z dyskusji.
Tymczasem misją odpowiedzialnej komunikacji obywatelskiej powinno być docieranie do wszystkich - nie tylko do aktywnych użytkowników sieci.
Dlatego projekt „Myśląc Polska” powinien być uzupełniony o nowoczesną, żywą stronę internetową, która:
• gromadzi teksty z linkami do źródeł i analizy ekspertów w najważniejszych dziedzinach naszego życia plus komentarze obywateli,
• raz w miesiącu publikuje gazetkę do druku - dostępną online z możliwością druku na żądanie, mini gazetkę w punktach publicznych: bibliotekach, parafiach, urzędach, przychodniach czy domach kultury.
• wersje audio udostępniane w Spotify
Każdy numer to połączenie refleksji, faktów i dialogu a nie propagandy.
Słowo drukowane w erze algorytmów
Dla wielu Polaków, zmęczonych mediami, papierowa gazetka wciąż ma moc. Można ją wziąć do ręki, pokazać sąsiadowi, przeczytać w spokoju. W epoce cyfrowych bodźców, druk wraca jako symbol wiarygodności i skupienia.
Ulotki i mini-gazetki z krótkimi, konkretnymi treściami - roznoszone po blokowiskach, dostępne w sklepach, aptekach i kościołach - mogą stać się nową formą komunikacji społecznej.
Nie po to, by agitować, lecz by przekazywać wiedzę, rozmawiać i tłumaczyć - prostym językiem, o sprawach, które naprawdę dotyczą ludzi.
Most między światem cyfrowym a realnym
Platforma internetowa z subskrypcją (e-mailową lub SMS-ową) powinna stać się centrum wymiany myśli i informacji.
Każdy subskrybent powinien otrzymać nowe wydania, zapowiedzi wydarzeń oraz możliwość przesyłania własnych opinii i tematów.
Z tych wpisów powinna powstać regularna gazetka obywatelska, a najlepsze teksty trafią do wydań papierowych.
To jednak dopiero początek.
Treści ze strony dostępne w materiałach audio i wideo, takich jak krótkie podcasty, rozmowy z ekspertami czy komentarze tygodnia.
Dzięki temu przekaz dotrze także do osób słuchających lokalnych rozgłośni radiowych czy uczestniczących w spotkaniach stowarzyszeń i klubów obywatelskich.
Promocja: ulotki, plakaty, mikro-bilbordy
W erze wielkich kampanii marketingowych wystarczy często prostota.
Zamiast kosztownych bilbordów – mikro-bilbordy i plakaty z krótkim przekazem:
„Z Internetu do ludzi. Gazetka Myśląc Polska – weź, przeczytaj, porozmawiaj.”
Na każdej ulotce znajdzie się kod QR kierujący do strony oraz zachęta do subskrypcji.
To sposób, by połączyć dwa światy - tych, którzy szukają informacji w sieci, i tych, którzy nadal wierzą w słowo drukowane.
Lokalność i relacja
Największą siłą projektu ma być bliskość człowieka.
Nie algorytmy, nie sztaby PR-owców, lecz sieć wolontariuszy, którzy rozniosą ulotki, przekażą gazetki, porozmawiają z sąsiadami.
Taka forma komunikacji buduje wspólnotę, a nie mur.
Każde spotkanie, każda rozmowa to cegiełka w odbudowie zaufania społecznego - a to ono jest dziś walutą i przepustką do możliwości budowania lepszego świata.
Jak dotrzeć do ludzi, którzy nie interesują się polityką?
Trzeba wrócić do źródeł - do żywego słowa, papieru, radia i bezpośredniego kontaktu.
Dlatego w ramach projektu planuje się współpracę z lokalnymi bibliotekami, parafiami, szkołami, związkami zawodowymi i klubami seniora. Tam właśnie trafiać będą drukowane gazetki i plakaty informacyjne.
To najprostszy, a zarazem najuczciwszy sposób dotarcia do obywateli, którzy z siecią cyfrową nie mają styczności.
Nowoczesność to nie tylko technologia. Prawdziwa innowacja w komunikacji politycznej nie polega na liczbie obserwujących, lecz na zdolności budowania mostów między ludźmi. Zamiast kłócić się o politykę przy świątecznym stole, zaprosisz swoich bliskich do subskrypcji.
Piszę tutaj bo nie mogę już biernie przyglądać się kłamliwej propagandzie i likwidowaniu Państwa Polskiego
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka