kemir kemir
268
BLOG

Schadenfreude?

kemir kemir Społeczeństwo Obserwuj notkę 2

Kiedy zrobi się research dostępnej oficjalnie prasy i portali internetowych  - w  tym Salonu 24.pl - wydaje się, że w Polsce jest tylko jedna gazeta, jeden portal, czyli wieloaspektowa szmata, która jest bezustannie narzucana wszędzie i która ma czynić z naszych umysłów śmietniki. Edukacja, uniwersytet, wszystko przyczynia się do dopełnienia tego euro-amerykańskiego, a właściwie już orwellowskiego  społeczeństwa, które nie jest już tylko dekadenckie, ale jest wręcz zdegenerowane i niecierpliwie czeka na likwidację. Reszta świata (Afryka, Azja, islam itd.) ma jeszcze szansę przed tym uciec, ale... dokąd?


Świetna doprawdy zamiana światów: wielki reset, feminizacja i kastracja, neurochipping, kretynizacja i deindustrializacja – wszystko to dzieje się po to, by zadowolić neandertalczyka Schwaba, który ogarnięty demencją zagubił się w swoim bunkrze w Davos. Psychopata marzący o stworzeniu ze swoim stadem przydupasów ( Macron, Trudna Justyna z Kanady, Kamala, rodzina ku... królewska itd...) zrujnowanego, bezpłciowego i szalonego świata. Prawie już tam dotarliśmy. W ciągu jednego lub dwóch pokoleń Zachód wraz z Polską ( wszak jesteśmy częścią Zachodu i nawet się tym chełpimy) stał się zdeindustrializowany, pokryty długami, sfeminizowany, rasy mieszanej, faszyzowany i zablokowany w politpoprawności -  a wszystko to bez oddania strzału. Liberalny faszyzm narzuca się wszędzie, zwłaszcza na prawicy. Masa skretyniałej magmy ludzkiej podąża za za ruchem, od skrajnej prawej do skrajnej lewej strony. Dodam, że im więcej się o tym pisze i mówi, tym mniej znajduje się ludzi, którzy to potępiają: niezadowoleni ludzie, tacy jak ja, stają się garstką skazaną na zniknięcie za sprawą zadeptania. Magma, która zagubiła się na swoich platformach cyfrowych i stała się podła i głupia do przesady, nie zdaje sobie już sprawy z tego, co się z nią dzieje.


Można więc magmie narzucić pandemię, wojnę, niedobory, reset, zmianę płci, aborcję, eutanazję, dziwaków z piórkami w tyłku, robaki na obiad i wegański boczek. Można wbić do głów milionów ludzi, że węgiel jest be i krowy za dużo pierdzą.  Można i nawet trzeba tolerować "aktywistów", którzy przykleją się do jezdni z ruchem samochodowym i ścian muzeów, wcześniej niszcząc dzieła sztuki, będące dziedzictwem  cywilizacyjnym. Można wbijać do pustych głów magmy tysiące reklam, z których każda jest głupsza od poprzedniej. Można  ustawić drastycznie wysokie ceny paliw i mówić, że jest tanio.  Można pisać, że inflacja jest fajna, bo gdzie indziej jest gorzej a błędy wewnętrzne nie występują i wszystkiemu winny jest Putin. Albo Tusk. Wszystko można i cała masa magmy...  będzie szczęśliwa. Jeśli ruch przyspieszył z powodu komputerów i amerykańskiej globalizacji od lat 90, to warto sobie poszperać w  historii i w literaturze, co np. Ortega Y Gasset mówi w "Buncie mas" i tak w ogóle o upadku dolnego Cesarstwa Rzymskiego. Pouczające, wszystko już było. No, może poza garkotłukiem z Brukseli i zramolałym prezydentem Stanów Zjednoczonych, który ma problemy orientacyjne w czasie i przestrzeni.  Bo o Morawieckim, Kaczyńskim i Dudzie pisać nie ma co - są niepowtarzalnymi "geniuszami" Wszechświata.


Niedługo nastąpi upadek/zmęczenie materiału, być może już tej zimy.  To pewne - nic nie może przecież wiecznie trwać, zwłaszcza skrajny kretynizm i "księżycowa gospodarka". Będzie to wspaniały moment Schadenfreude. I nie mówmy wtedy, że jesteśmy ofiarami spisku.  Nie, bo jesteśmy/ będziemy ofiarami naszej ludzkiej i zbiorowej głupoty.  W wielu katastrofach prawdziwymi winowajcami są ofiary - niestety.


kemir
O mnie kemir

Z mojego subiektywnego punktu widzenia jestem całkowicie obiektywny.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo