Powód czwarty: Likwidacja podatku spadkowego.
Polska jest bodaj jedynym krajem w Unii Europejskiej, w której podatku spadkowego nie ma. Decydujący głos w sprawie jego likwidacji mieli posłowie PiS. Jako lewica opowiadaliśmy się wówczas w Sejmie za rozwiązaniem w myśl, którego od podatku zwolnione są tylko spadki do kwoty 1 miliona zł. Tak ażeby osoby uboższe i średniozamożne były z niego z zwolnione. Posłowie PiS byli odmiennego zdania. Żartowaliśmy wówczas, że są solidarni z dziećmi osób figurujących na liście „100 najbogatszych Polaków”.
Powtórzę zdanie z jednego z poprzednich wpisów: gdy jestem pytany, skąd wziąć pieniądz na przedszkola, szpitale, czy In vitro, wskazuję miliardy złotych, których lekką ręką z budżetu pozbył się PiS.
W imię Polski solidarnej z kim? Z rentierami?
Inne tematy w dziale Polityka