Donald Tusk pogroził palcem prezesom OFE. Z tego grożenia niewiele wynika dla emerytów. Konkretnych propozycji reformy OFE brak.
Więcej do zaproponowania ma rząd obecnym ZUS-owskim emerytom. Chce zamienić podwyżkę procentową na kwotową. Tak ażeby każdy emeryt niezależnie od wysokości świadczenia dostał dodatkowo 50 czy 100 zł.
Intencję rządu są słuszne. Sam od kilku lat uważam, że jednym z największych problemów systemu emerytalnego jest to, że nożyce między najniższymi a najwyższymi emeryturami się rozwierają. Na podwyżkach procentowych zyskują najbardziej osoby o najwyższych świadczeniach.
Problem w tym, że istnieją wątpliwości, czy podwyżka kwotowa jest zgodna z Konstytucją.
Proponuję alternatywną propozycję. Już kilka lat temu posłowie lewicy zgłosili projekt wprowadzający emeryturę minimalną stanowiącą docelowo 50 proc. średniego świadczenia emerytalnego. Pomysł jest zgodny z Konstytucją. I co najważniejsze, dzięki niemu skorzystają emeryci, dla których podwyżki są najpotrzebniejsze.
Inne tematy w dziale Polityka