Wojciech Olejniczak Wojciech Olejniczak
3314
BLOG

Dzień bez Smoleńska

Wojciech Olejniczak Wojciech Olejniczak Polityka Obserwuj notkę 52

Na Facebooku 100 tysięcy osób domagało się „Dnia bez Smoleńska”. Byłoby ich więcej, gdyby organizatorzy – jak przypuszczam – nie przestraszyli się kuli śniegowej, którą zapoczątkowali.

Pokazuje to jednak, że wielu Polaków ma dość politycznego spektaklu, który rozgrywa się wokół smoleńskiej tragedii. Chcą wyjaśnienia przyczyn katastrofy, ale nie chcą politycznej wojny i pyskówek i oskarżeń o „zaprzaństwo”.

W listopadzie zgasiłem symboliczny znicz pod Pałacem Prezydenckim. W ten sposób chciałem skupić uwagę Polaków na istotnych problemach, które skryły się za smoleńską mgłą. Wtedy była to konieczność dokonania mądrego wyboru w wyborach samorządowych. Dzisiaj decydują się nie mniej istotne kwestie: losy OFE, budowa elektrowni atomowej, rozwój dróg i kolei.

Raport MAK na nowo skupił uwagę na katastrofie smoleńskiej. Poziom politycznych emocji został jednak jeszcze bardziej podbity. Świadomie zaczęto grać na antyrosyjskich uprzedzeniach, fobiach i stereotypach.

Listopadowy gest i apel pozostaje jednak aktualny.  Pełne wyjaśnienie przyczyn katastrofy smoleńskiej to konieczność. Ale konieczność ta nie unieważnia wszystkich wyzwań, przed którymi stoi Polska, wszystkich problemów, z którymi zmagają się na co dzień Polacy.

Ten postulat głoszę od kilku miesięcy. Jak pokazuje popularność inicjatywy "Dzień bez Smoleńska" nie jest nas wcale mało. Dobrze, że się policzyliśmy.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (52)

Inne tematy w dziale Polityka