Flagi,  zdjęcie własne
Flagi, zdjęcie własne
Aleksandra Aleksandra
258
BLOG

Protest Wolnych Polaków (fotoreportaż)

Aleksandra Aleksandra Społeczeństwo Obserwuj notkę 26
Byłam na proteście. Było spokojnie, bez wulgaryzmów, choć padały ostre teksty. Niektóre hasła zaczerpnięte z repertuaru poprzedniej opozycji.

Protest 11 stycznia 2024 miał być w obronie wolnych mediów i miał być frekwencyjną klapą. Przyczynić się do niej miało ujawnienie wysokich zarobków pracowników TVP w czasach PiS, niefortunny termin (w tygodniu) oraz zimna (to akurat normalne w styczniu) pogoda. Tymczasem doszła sprawa aresztowania i uwięzienia Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, więc choć  sprawa mediów była obecna, ale nie  dominująca. Pogoda nie była znów taka zła, mróz wyraźnie zelżał. Frekwencja dopisała. Być może nie było to ponad 300 tysięcy, jak twierdzą organizatorzy, ale ok. 100 tysięcy było. Warszawski ratusz podał wprawdzie liczbę 35 tysięcy, ale chyba sami w to nie wierzą. Inna sprawa, że liczba zmieniała się, bo nie wszystkim udało się dotrzeć na czas. Autokary stanęły w korkach, a ponadto zatrzymywane były przez policję i kontrolowane. Ja przyjechałam pociągiem, więc o autokarach wiem jedynie z informacji uczestników. 

Większość uczestników miała biało-czerwone flagi, ale były też transparenty z hasłami. Oto kilka z nich:

image

Solidarni z Kamińskim i Wąsikiem - zrozumiałe  i aktualne hasło.  Obecny na proteście Jarosław Kaczyński proponował by te autokary, które będą jechać przez Radom lub Ostrołękę zatrzymały się przed zakładami karnymi, w których przebywają Kamiński i Wąsik, tak by uczestnicy mogli wykrzyczeń poparcie dla nich. Jak podają media, faktycznie były takie spontaniczne zgromadzenia pod więzieniami.

Dużo haseł poświęconych było Tuskowi. Tusk wyrósł na głównego negatywnego bohatera. Czy słusznie? Z jednej strony, jako premier odpowiada za wszystkie decyzje ministrów, krytyka jest więc uzasadniona, z drugiej strony moim zdaniem niepotrzebnie podkreśla się jego rzekome lub prawdziwe niemieckie korzenie. Tuska krytykować należy za to co robi, a nie za to kim byli jego przodkowie. Nieuzasadnione jest też stymulowanie niechęci do Niemców jako narodu, uzasadniona jest natomiast krytyka niemieckich polityków. 


image

image

Gra słów po angielsku "tusk away" to zabrać, wyrzucić.

image

Nie wiem co szeptali, ale sądzę, że jest sporo lepiej udokumentowanych zarzutów.

image

Istotnie, Tusk tak właśnie powiedział, że nie będzie miękkich rozwiązań, niestety zaczął wcielać to w życie.

Nie obyło się też bez haseł inspirowanych poprzednią opozycją. Tu królowało hasło "będziesz siedział" i inne jego warianty już bardziej oryginalne: 

image

Zdjęcie technicznie nienajlepsze, ale zdecydowałam się opublikować z uwagi na treść.

Jedno z haseł wypisano na szybie samochodu, korzystając z tego, że była przykryta warstwą śniegu.

image

Były też hasła odnoszące się do Unii Europejskiej i niektórych jej polityków

image

Istotnie, Vera Jourova, wcześniej bardzo zaangażowana w sprawy wewnętrzne Polski, teraz, gdy podważana jest konstytucyjna prerogatywa prezydenta, policja wchodzi do pałacu prezydenckiego nie informując gospodarza, a osoby ułaskawione przebywają w więzieniu, kiedy bezprawnie zmieniane są władze w mediach publicznych Jourova wypowiada się bardzo ogólnikowo.

Były też hasła podkreślające niepodległość Polski

image


A także hasło nawiązujące do lasów państwowych

image

Był też człowiek w stroju Indianina. 

Reszta zdjęć w galerii.


















Zobacz galerię zdjęć:

Morze biało-czerwonych flag. Zdjęcie własne
Morze biało-czerwonych flag. Zdjęcie własne Nigdy Więcej Targowicy, zdjęcie własne Skwer Ronalda Ragana pod Sejmem,  zdjęcie własne Ruch Kontroli Wyborów,  zdjęcie własne W pobliżu Sejmu,  zdjęcie własne Marsz,  zdjęcie własne A to moje selfie Hasło nawiązuje do postawienia mediów publicznych w stan likwidacji,  zdjęcie własne Grupa z Włoszczowej. "Ł" w kształcie krzyża nawiązuje do strajku w jednej z tamtejszych szkól. W 1981 roku uczniowie zawiesili tam krzyże, na co nie zgadzały się władze,  zdjęcie własne
Protest Wolnych Polaków
Aleksandra
O mnie Aleksandra

Swoją "działalność polityczną" rozpoczęłam w roku 1968 w wieku lat... sześciu ;). Postanowiłam wtedy wyrzucić przez okno kilkanaście napisanych własnoręcznie "ulotek" o treści "W POLSCE JEST RZĄD GŁUPI". Zamiar nie udał się, bo gdy wyjawiłam go Tacie, ten przestraszył się nie na żarty (pracował na uczelni) i rzecz jasna zniszczył kartki. Motywacja mojej "działalności" była jednak specyficzna: chodziło o to, ze milicja przez parę dni obstawiała Rynek, a je lubiłam chodzić karmić gołębie.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo