przyjdzie umierać
poetce co woli kromkę chleba
jedynie z wodą
od fałszywych luksusów
tego popapranego świata
to tam może
zapisze ostatnie słowo
w samotności drążąc smutki
nie licząc
na jakiekolwiek zrozumienie
i oby rosła wtedy zielona trawa
a ptaki na pożegnanie śpiewały....
Inne tematy w dziale Rozmaitości