35-letnia Polka od dwóch tygodni mieszka w komisariacie policji w Bombaju, czekając na decyzję o prawdopodobnej deportacji. Polka przyjechała do Indii na półrocznej wizie w 2008 roku, ale nie opuściła kraju, gdy wygasła ważność wizy. Sprawę deportacji komplikuje fakt, iż kobieta twierdzi, że jej córka jest obywatelką Indii. Rzecznik policji poinformował, że polski konsulat wie o losach Polki, a proces deportacji jest w toku. 35-latka twierdzi, że poślubiła w Indiach Polaka, a w 2011 roku urodziła dziecko. Nie może się jednak skontaktować z mężem, a w Polsce nie ma rodziny. Do Bombaju przyjechała kilka miesięcy temu.
Więcej wiadomości na temat tego, jak Polskę i Polaków opisują zagraniczne media znajdziecie na portalu www.onionas.pl.
Polecamy także:
Inne tematy w dziale Rozmaitości
