Doprastav będzie się sądzić z Polską Krajową Spółką Autostradową – informuje dziennik Hospodarské noviny. Według informacji dziennika, firma pozwała polską Generalną Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. „Umowa między nami a inwestorem utknęła w martwym punkcie. Złożyliśmy już skargę na inwestora” - powiedział HN rzecznik Doprastavu Roman Cedzo.

Z ustaleń gazety wynika, że przyczyną są niezapłacone dodatki do pracy na drogach. Powodem skargi jest również fakt, że Polacy mieli udzielić gwarancji bankowej na budowę niezgodnie z prawem. Ostatecznie Doprastav poniósł w Polsce straty sięgające 40 milionów euro.

„Wszystkie nasze działania są zgodne z interesem Skarbu Państwa i naszego prawa” - twierdzi rzecznik polskiej krajowej spółki autostradowej.

To właśnie ekspansja do Polski uruchomiła spiralę problemów Doprastavu. Na pokrycie strat firma zmuszona była sprzedać dwie swoje spółki zależne, a wkrótce – całą firmę.

Więcej wiadomości na temat tego, jak Polskę i Polaków opisują zagraniczne media znajdziecie na portalu www.onionas.pl.

Polecamy także: