Powołując się na materiał z TV Opolskiej*, śmiem twierdzić, że przewodniczący klubu radnych PO bardzo chce powtórzenia się sytuacji sprzed 2 tygodni. Nie wiem, czy to jakieś jego hobby – patrzenie na zalane miasto (ludzie bywają różni), czy po prostu nieumiejętność uczenia się na własnych (bądź, co bądź) błędach.
Podczas, gdy radny PiS - Patryk Jaki - namawia Ratusz do zakupu specjalnych maszyn do napełniania worków piaskiem (i miasto jest temu przychylne), radny Roman Ciasnocha mówi: „radzę radnym PiS zachowanie spokoju i rozwagi, by nie podejmowali decyzji w jakimś amoku”. Nie no, oczywiście! Spokojnie! Wicewojewoda Opolski, Antoni Jastrzembski też mówił:„spokojnie, czekamy na rozwój sytuacji**”. Po powodzi Pan Ciasnocha bezczelnie twierdził nawet, żeOPOLA NIE ZALAŁO!***To już jest przykład totalnej ignorancji! Może po prostu Opolanie zrzucą się na opłacenie wizyty u okulisty? Ot, bezpłatny karnet dla rządzącej elity w O-PO-lu....
Jako, że nie zamierzam się zbytnio rozpisywać – idąc śladami Donalda Tuska powiem tyle:„Zapamiętajcie, kto co zawalił, kto co spieprzył”- wybory samorządowe już niebawem!
* http://tvopolska.pl/Artykul/Index/Powodz,Radny_PiS_waly_przeciwpowodziowe_mozna_zabezpieczac_szybciej_i_sprawniej,1739.html
** http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100516/REGION/340608935
*** http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100526/POWIAT01/351231460
