jak powiada prof. I. Krzemiński jestem nim bo popieram PiS - http://wiadomosci.onet.pl/kraj/prof-krzeminski-polscy-antysemici-to-najczesciej-zwolennicy-pis-sp-albo-ruchu/l4ewx
Znaczące jest też to, że jak widać na zdjęciu te rewelacje objawił rzeczony profesor na konferencji pod patronatem "GW". Skoro więc uważam, że to kłamliwa gazeta to jestem prawdopodobnie zwolennikiem holocaustu ale to jeszcze nie zostało podane. Ufam jednak, że profesor nie omieszka dodać tego w najbliższym czasie.
No i tak bardziej poważnie - skoro "GW" notuje coraz większe kłopoty z samą sobą a jej siła medialnego rażenia działa odwrotnie proporcjonalnie do jej zamierzeń to można się spodziewać, że skokowo wzrośnie poparcie Polaków do PiS (no i chyba SP i RN jak wynika z tych "badań").
Pan Krzemiński ma jednak kłopoty znacznie większe. Jego emocjonalność polityczna powoli wychyla się ponad 0,6 Niesiołowskiego. A jak wynika z badań komisji w lasku 0,3 w skali Niesiołowskiego jest chorobą ciężko uleczalną i wynika natychmiastowej hospitalizacji. Wyjątkiem jest posiadanie immunitetu, który zezwala na wygadywanie dowolnych bredni pod warunkiem okresowego poparcia przez lemingów.
Inne tematy w dziale Polityka
