OstatniMit OstatniMit
6902
BLOG

O ulubieńcach ludu znikających jak kamfora

OstatniMit OstatniMit Rozmaitości Obserwuj notkę 7

    Do niedawna, wielką karierę na antyżydowskiej prawicy robił niejaki Pan Nikt. Wielce promowany przez Grzegorza Brauna. autor książek i człowiek owiany nimbem tajemnicy. Nie będę dochodził tego kim jest Pan Nikt, bo takie rozważania bez twardych informacji, nie mają sensu. Skupię się nad jego tajemniczym zniknięciem.


    Sława jaką otoczony został w krótkim czasie Pan Nikt jest porównywalna tylko ze sławą Krzysztofa Karonia. Pojawił się on szybciej niż Karoń, oraz w innych okoliczność. O ile Pan Nikt najpierw wydał książki, żarliwie promowane przez rebe Brauna, to Karoń pojawił się osobiście w paru miejscach i mimo swojego niezbyt korporacyjnego sposobu mówienia i prezencji, podbił serca dużej ilości młodszych i starszych ludzi. Pan Nikt objawił się w formie namacalnej stosunkowo niedawno -wprowadzony przez samego Grzegorza Brauna. Wystąpienia i wypowiedzi Pana Nikt były tym co każdy braunista i pobudkowiec chciał usłyszeć. Był tam atak na Izrael-Israel-Usrael, czy jak go oni nie nazywają. Było słowo krytyki pod adresem Trumpa... Tutaj się na chwilę zatrzymam, bo to rzecz mamy do czynienia z czymś, na co nawet pan Jabłonowski vel Olszański nigdy się nie zdobył. Na podśmiechiwanie się i atakowanie Trumpa. Trump. który w oczach prawicy jest zbawcą, został nazwany przez Pana Nikt "Boratem", co powinno od razu wykluczyć go z panteonu prawicowych gwiazd YouTube. Nie stało się tak jednak, a radykalni anty-syjoniści i anty-amerykaniści z wielkim zapałem wsłuchiwali się w mądrości Pana Nikt.

    Do historii powinien przejść jego koncept geopolityczny - sojusz polsko-turecko-szwedzki, który swoim proroczym palcem wskazuje jako najlepszą opcję dla naszego kraju. Gdy zdziwiony dziennikarz (pewnie pan Bąk, albo Rola, nie pamiętam który) wyraził zdziwienie tym pomysłem, Pan Nikt machnął ręką i stwierdził że da się to zrobić. Ze złotych myśli Pana Nikt można by jeszcze wyskrobać jego święte przekonanie o tym że Putin jest najlepszym przywódcą i najskuteczniejszym politykiem jakiego Polska może Rosjanom zazdrościć, oraz jego głęboki szacunek dla Iranu który zapewne w jego wizjach będzie następnym ogniwem osi Sztokholm-Warszawa-Ankara...

    Dlaczego zatem Pan Nikt zniknął? Zapewne zaszył się w swojej proroczej jaskini, aby napisać nową serię dzieł, która będzie wysuszać prawicowemu czytelnikowi mózg i opróżni kilka tysięcy kieszeni. Możliwe że udał się na tajną misję, aby budować oś dobra, wymierzoną w Imperium Zła, którym są masońsko-satanistyczne Stany Zjednoczone Ameryki. Wierzę jednak w rozsądek Grzegorza Brauna i to, że tego rozsądku wreszcie posłuchał, mówiąc do swojego wynalazku: "Tomek, weź na jakiś czas zniknij, lud zrozumie." No i zniknął.  

OstatniMit
O mnie OstatniMit

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości