OSW OSW
518
BLOG

Wybory prezydenckie w Rosji

OSW OSW Polityka Obserwuj notkę 1
 
Według wstępnych oficjalnych danych Władimir Putin wygrał wybory prezydenckie w I turze, zyskując 63,8% głosów. Mimo wyraźnego zwycięstwa Putina, wyborom towarzyszyła aktywizacja społecznego niezadowolenia. Duże zaangażowanie społeczne w wybory (m.in. w charakterze obserwatorów) sprawiło, iż ujawniono i nagłośniono liczne przypadki wyborczych manipulacji i fałszerstw, co może poważnie podważać polityczną legitymację Władimira Putina.

 
Władze odrzucają niemal wszystkie oskarżenia o manipulację i organizują  masowe wiece z okazji zwycięstwa Putina, mające dowodzić poparcia dla lidera. Jednocześnie, przeprowadza się demonstrację siły (bezprecedensowa koncentracja sił porządkowych w Moskwie), co ma zniechęcać oponentów Putina do organizacji powyborczych protestów. Główne demonstracje zapowiadane są na wieczór 5 marca (i później, począwszy od 8 marca) i nie można wykluczyć ich przerodzenia się w zamieszki.
 
Wyniki wyborów
Według wstępnych danych Centralnej Komisji Wyborczej po przeliczeniu 99% protokołów, w I turze wyborów zwycięża Władimir Putin z 63,8% głosów. Drugi jest lider komunistów Giennadij Ziuganow z 17,2% głosów, trzeci jest miliarder Michaił Prochorow (7,8%), następnie nacjonalista Władimir Żyrinowski (6,2%), a listę zamyka lider lewicowej Sprawiedliwej Rosji Siergiej Mironow (3,8%). Frekwencja wyniosła 65,3% (jest to znaczny wzrost w porównaniu z danymi wstępnymi, gdy szacowano ją na 56%).
 
Tradycyjnie, rekordową frekwencję i wynik Władimira Putina odnotowano na Kaukazie Północnym (w Czeczenii frekwencja przekroczyła 99,5%, a na Putina zagłosowało 99,7%, w Inguszetii było to odpowiednio 84,2 i 92,1%), w mniej zaludnionych regionach na Syberii (w Jakucji przy frekwencji 74,6% na Putina głosowało 70,1%) oraz regionach rządzonych autorytarnie (np. w Tatarstanie do wyborów poszło 83% wyborców, a 84% oddało głosy na Putina). Wyniki te były niższe w dużych miastach – w Moskwie (frekwencja 49%, 46% za Putina) i Petersburgu (frekwencja 50,4%, 58,7% za Putina).
 
Alternatywne dane przedstawia niezależne zrzeszenie obserwatorów „Gołos”, które oszacowało wynik Władimira Putina na 50,8% (na podstawie danych z protokołów z wybranych komisji), choć miarodajność tych szacunków na razie budzi wątpliwości. Nie da się w chwili obecnej ocenić, jaki był rzeczywisty wynik Władimira Putina, ale przekroczenie przezeń bariery 50% wydaje się prawdopodobne.
 
Wynik Władimira Putina, choć pozwala na wygraną w I turze, pokazuje wyraźny trend spadkowy w poparciu dla władz. W porównaniu z wyborami prezydenckimi z 2008 r., wynik zwycięskiego kandydata jest wyraźnie niższy (Miedwiediew uzyskał wówczas 70,3%). Trend spadkowy pokazały już grudniowe wybory parlamentarne, w których „partia władzy” Jedna Rosja zyskała wynik niższy o 15 p.p. niż w poprzedniej elekcji. Dowodzi to, iż w obliczu aktywizacji niezadowolenia społecznego państwowa machina wyborcza nie jest w stanie zapewnić przedstawicielom władz tak wysokich wyników, jak w okresie społecznej stabilizacji.
 
Reakcje kontrkandydatów
Spośród kontrkandydatów Putina w wyborach prezydenckich jedynie Giennadij Ziuganow wystąpił z ostrą krytyką przebiegu i wyniku elekcji. Ziuganow oświadczył, iż wybory nie były prawomocne, a komuniści zamierzają zaskarżyć je w sądzie. Michaił Prochorow unikał ostrej retoryki, jednak odnotował liczne naruszenia w procesie głosowania i zapowiedział udział w opozycyjnej demonstracji na pl. Puszkina 5 marca. Z kolei Siergiej Mironow i Władimir Żyrinowski nie podważali wstępnych wyników wyborów, podkreślając, iż są one zbieżne z ich własnymi prognozami.
Brak jak na razie reakcji międzynarodowych na przebieg i wyniki wyborów w Rosji.
 
Skala i typy naruszeń
Wyborom prezydenckim towarzyszyła duża liczba doniesień o naruszeniach i fałszerstwach. Poszczególne organizacje prowadzące niezależny monitoring wyborów (zrzeszenie „Gołos”, Liga Wyborców, RosWybory i in.) zgłaszają od kilkuset do kilku tysięcy różnych naruszeń. Jak dotąd, doniesienia te nie zostały zsumowane, co uniemożliwia porównanie ich skali z naruszeniami podczas grudniowych wyborów parlamentarnych. Władze i Centralna Komisja Wyborcza uznają jedynie pojedyncze przypadki naruszeń, podkreślając, iż bezprecedensową przejrzystość procesowi głosowania zapewniły kamery, ustanowione w prawie wszystkich lokalach wyborczych.
 
Do najbardziej rozpowszechnionych typów naruszeń ujawnionych przez obserwatorów należały:
 
- tzw. karuzele – wielokrotne głosowanie przez te same osoby, posiadające zaświadczenia o głosowaniu poza miejscem zamieszkania (ros. otkriepitielnyje talony). W wyborach zostały wykorzystane wszystkie przygotowane przez CKW zaświadczenia (miało ich być 105 tys., lokalnie pojawiały się ich braki). Novum było za to masowe użycie innych typów zaświadczeń np. dokumentów, wydawanych osobom rzekomo zatrudnionym w przedsiębiorstwach o nieprzerwanym cyklu produkcyjnym (w jednej z moskiewskich dzielnic Strogino głosowało w ten sposób 6 tys. osób dopisanych do list wyborców).
- zorganizowane głosowanie – masowe przypadki zorganizowanego dowożenia do lokali wyborczych pracowników sfery budżetowej i dużych przedsiębiorstw przemysłowych (m.in. w ramach „karuzeli”). W wielu lokalach głosowały całe zakłady pracy.
- dosypywanie głosów – wśród wielu doniesień jest przypadek uznany przez samą CKW (lokal w Dagestanie, gdzie fakt dosypywania kart wyborczych do urn zarejestrowały kamery). Odkryto też dużą liczbę kart do głosowania z zaznaczonym polem przy nazwisku Władimira Putina (zaznaczenie to było niewidoczne, jednak elektroniczne urny czytały głosy oddane na Putina i nie rejestrowały innych).
- presja na niezależnych obserwatorów– wśród licznych przykładów są przypadki usuwania obserwatorów z lokali wyborczych, pobić i próby zastraszania (jednemu z obserwatorów, który nie chciał opuścić lokalu, podpalono mieszkanie). W dniu wyborów organy MSW sparaliżowały też działalność ośrodka „Przejrzyste wybory” - jednego z niezależnych ośrodków mających monitorować proces głosowania (do jego sztabu wkroczyła policja pod pretekstem informacji o bombie i zajęła sprzęt).
 
Demonstracja siły ze strony władz
W największych miastach Rosji (zwłaszcza w Moskwie) koncentracja formacji MSW stała się demonstracją siły mającą osłabić determinację przeciwników prezydenta Putina w organizacji demonstracji ulicznych. Według oficjalnych danych MSW FR do ochrony porządku publicznego w dniu głosowania zaangażowano ponad 380 tys. funkcjonariuszy policji i 14 tys. żołnierzy Wojsk Wewnętrznych MSW. Zmobilizowano również ponad 30 tys. osób wchodzących w skład ochotniczych formacji wspierających policję (tzw. drużynników) oraz ponad 30 tys. pracowników firm ochroniarskich kontrolowanych przez MSW. W Moskwie służbę pełniło 36 tys. policjantów (w tym ok. 6 tys. ludzi wchodzących w skład specjalnych oddziałów policji (OMON) przerzucono do stolicy z innych regionów Rosji). Szczególną aktywność przejawiały w okresie przedwyborczym komórki organizacyjne FSB i MSW zajmujące się tzw. ekstremizmem politycznym (de factodziałalnością osób i organizacji krytycznie nastawionych do aktualnego systemu politycznego) i odpowiedzialnej za ochronę wyższych urzędników i obiektów państwowych FSO. Po ogłoszeniu zwycięstwa Władimira Putina, stan podwyższonej gotowości resortów siłowych nie został odwołany. Stany alarmowe są utrzymywane w strukturach siłowych przede wszystkim w aglomeracjach miejskich, gdzie istnieje możliwość zorganizowania w najbliższych dniach demonstracji antysystemowych.
 
Dotychczasowe i planowane wiece powyborcze
Po wyborach w Moskwie zaplanowano bezprecedensową liczbę zgromadzeń, w większości wieców poparcia dla Władimira Putina. Zwraca uwagę, iż w dniach 4-5 marca opozycji udało się uzyskać zezwolenie zaledwie na jeden wiec (5 marca, na pl. Puszkina w centrum Moskwy), podczas gdy siły prorządowe 4 i 5 marca organizują po około 15 wieców dziennie na głównych placach miastach. Największy jak dotąd tego typu wiec odbył się wieczorem 4 marca na pl. Maneżowym w sąsiedztwie Kremla  (zgromadził on 80-100 tys. osób, głównie młodzieży zwerbowanej przez struktury pro-kremlowskie oraz pracowników zakładów budżetowych; udział w niej wzięli sam premier Putin i prezydent Dmitrij Miedwiediew).
 
Apogeum protestów zapewne przypadnie na wieczór 5 marca – odbędzie się wówczas główny wiec opozycji. Zważając na bezprecedensową liczbę uczestników wszystkich wieców w Moskwie (i geograficzną bliskość wieców opozycyjnych i proputinowskich), a także dużą koncentrację wojsk wewnętrznych i OMON-u, należy liczyć się z  możliwością zamieszek. Prawdopodobieństwo to może zwiększać postawa radykalnego nielegalnego ugrupowania Narodowo-Bolszewickiego (tzw. limonowcy), którego przedstawiciele krytykują pozostałych opozycjonistów za „ugodowość” i zapowiadają niesankcjonowane akcje pod Centralną Komisją Wyborczą i na placu Łubianka.
 
Akcje uliczne mogą być kontynuowane w drugiej połowie tygodnia. W Rosji 8 marca jest dniem wolnym od pracy, więc można spodziewać się zgromadzeń w czasie tzw. długiego weekendu (8-11 marca), zarówno w Moskwie, Petersburgu (pierwszy po południu 5 marca) i innych miastach Rosji. Jednak istnieje prawdopodobieństwo, iż po 5 marca dynamika protestów będzie spadać. Opozycja nie otrzymała zezwolenia na wiece w kolejnych dniach, a MSW apeluje o nieorganizowanie zgromadzeń w dniu 8 marca. Organizacji niesankcjonowanych protestów ma zapobiegać koncentracja sił porządkowych w Moskwie, nie można też wykluczyć innych działań wobec opozycji, mających osłabiać potencjał protestu, w tym prewencyjnych zatrzymań liderów (kilku z nich, w tym Aleksiej Nawalny, Siergiej Udalcow, Ilja Jaszyn, Borys Niemcow otrzymało wezwania do stawienia się w komendzie policji rano 5 marca).

OSW
O mnie OSW

OŚRODEK STUDIÓW WSCHODNICH - największa polska instytucja analityczna (think tank), utworzona w 1990 r. i finansowana z budżetu państwa. Główne obszary ekspertyzy: Rosja, Europa Wschodnia, Kaukaz i Azja Centralna, Europa Środkowa, Bałkany, Niemcy, państwa bałtyckie i nordyckie oraz Turcja. Zadaniem Ośrodka jest przede wszystkim wsparcie informacyjne i analityczne administracji państwowej, ale również stymulowanie debaty eksperckiej.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Polityka