Znajomy Józefa K. Znajomy Józefa K.
72
BLOG

Stań się łowczym myśli automatycznych

Znajomy Józefa K. Znajomy Józefa K. Psychologia Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

Pomówmy o szczęściu. Ale nie o szczęściu jako poczuciu dobrostanu i spełnienia, a raczej o tym rodzaju szczęścia, który w języku angielskim określamy słowem luck.  To z gruntu pozytywne pojęcie ma w sobie jednak coś onieśmielającego. Szczęście-uśmiech losu jest albo go nie ma. Zstępuje to na tego, to na tamtego. Czasem towarzyszy człowiekowi na dłużej, a czasem znika. Wymyka się niczym jakiś pierwotny duch-bożek, nieskory do ulegania naszej woli.
Cóż, jak świat światem, jedni mają łatwiej, inni trudniej. Twierdzenie, że w 100% jest się kowalem swojego losu, w naszych skomplikowanych czasach, straciło już sporo ze swej mocy.
A jednak krzepiąca jest świadomość, że za dużą częścią naszych powodzeń lub trudności życiowych nie stoi ślepy traf, lecz nasze wewnętrzne schematy.
I tu ktoś mógłby wykrzyknąć: Nie mam żadnych schematów!
Ależ wszyscy je mają! Schematy są jak wewnętrzna rama, jak mapa dla naszego umysłu. To silne przekonania, które formują się na przestrzeni dzieciństwa. Dziecko, by zrozumieć otaczającą go rzeczywistość, by nadać jej sens, musi ją sobie jakoś zinterpretować, musi powziąć pewne określone przekonania – na temat siebie (jestem dobry, jestem nic niewart), na temat innych ludzi (ludzie są pomocni, ludzie są nieżyczliwi) i na temat świata (świat jest ogólnie dobrym miejscem, świat jest pełen zagrożeń). Oczywiście takie podstawowe przekonania nie muszą i najczęściej nie są nigdy wypowiadane na głos. Ba! Często nawet nie jesteśmy ich w ogóle świadomi. Te schematy osiadają „na dnie” naszej psyche i z ukrycia sterują naszymi myślami, emocjami i sposobami działania. A jak?
Każdy z nas ma potrzebę porządku poznawczego – nasz umysł nie lubi chaosu. Sytuacje, które mogłyby nas zmusić do zmiany zdania na dany temat często odbieramy jako niewygodne i zagrażające. Nie po to przecież nasz umysł „wypracowywał” sobie wspomniane wyżej schematy/przekonania, by teraz podejmować wysiłek ich dekonstruowania.  Posłużmy się przykładem: pewien mężczyzna, nazwijmy go Darkiem, ma silne (acz nieuświadomione) przekonanie: Nie jestem wart tego, by ktoś mnie pokochał/polubił. Jest więc wysoce prawdopodobne, że Darek będzie stronił od spotkań towarzyskich oraz sabotował możliwości wejścia w jakieś satysfakcjonujące interakcje. Albo też, może zachowywać się w sposób nieakceptowalny dla bliźnich. Ale i w jednym i w drugim przypadku, będzie wzmacniał swój schemat/przekonanie, prowokując rzeczywistość do określonych reakcji.
No dobrze, ale tu trzeba postawić fundamentalne pytanie – jak przeformułować swoje negatywne przekonania? To zadanie, które wymaga czasu i zaangażowania – tym bardziej, że, jak wspomnieliśmy, takie przekonania są najczęściej ukryte przed naszą świadomością. Warto więc posłużyć się metodą „po nitce do kłębka”. Czyli gdy jakieś zdarzenie (albo nawet sama myśl) wpędza nas w zły nastrój, powinniśmy starać się przypomnieć sobie co wówczas pomyśleliśmy. Np. ktoś dostaje reprymendę od szefa i zalewa go fala gniewu. Jeśli ta osoba, możliwie szybko, postara się przeanalizować swoje myśli w momencie albo chwilę po otrzymaniu reprymendy, może uda jej się wyłapać tę, która uruchomiła kaskadę emocji, np. Bałwan! Nie docenia mnie, nie widzi jak haruję!
A skoro „właściwa” myśl została już wyłapana, można sobie zadać pytania: A co gdyby tak rzeczywiście było? Co to o mnie mówi? Np., że Jestem niekompetentny/a lub  że Jestem do niczego.
Ten proces nazywa się w psychoterapii łowieniem myśli automatycznych – myśli, które w pewnych sytuacjach nagle pojawiają się w naszym umyśle i sprawiają, że daną sytuację postrzegamy przez pryzmat naszych głęboko ukrytych schematów.
A więc: bądźmy poławiaczami myśli automatycznych i miejmy odwagę zadawać sobie niewygodne pytania, by dotrzeć do naszych podstawowych przekonań. Bo tylko w ten sposób będziemy mogli wyzwolić się z zaklętego koła samospełniających się przepowiedni. 

Tekst mojej Siostry, Magdy Torzeckiej

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości