Marian Gawrylczyk i Piotr Chajderowski to dwaj koledzy Sławomira Nowaka, obecnego Szefa Gabinetu Politycznego Premiera. Kiedyś byli współwłaścicielami spółki Signum Promotion, którą założył Nowak. Od czasu, gdy Nowak trafił do rządu, koledzy robią karierę w największych firmach państwowych.
Po wygranych przez Platformę Obywatelską wyborach do parlamentu w 2007 r. obaj koledzy ministra Sławomira Nowaka ze spółki Signum Promotion, znaleźli się w radach nadzorczych spółek skarbu państwa. I to nie byle jakich. Piotr Chajderowski trafił do paliwowego giganta Lotos S.A.z siedzibą w Gdańsku. Z kolei Marian Gawrylczyk nadzoruje z ramienia Skarbu Państwa megahurtownię farmaceutyczną Cefarm Wrocław. Minister twierdzi - wbrew temu, o czym donoszą dziennikarze RMFu - że nie rekomendował swoich znajomych do rad nadzorczych i nie ma z ich przełomem w karierze nic wspólnego. Co więcej, za rozpowszechnianie takich informacji, minister Nowak grozi sądem. Nie trzeba chyba dodawać, że za Szefem Gabinetu Politycznego Premiera stanęło murem Ministerstwa Skarbu, wydając stosowne oświadczenie. Potem już tylko Julia Pitera - pełnomocnik rządu do walki z korupcją - wyznała, że „absolutnie wierzy Nowakowi”.
Piotrek w Lotosie a Marian w G-8
Jak wiadomo, wiara czyni cuda. Cefarm i Lotos to nie jedyne spółki, w których pojawili się dawni partnerzy biznesowi ministra Nowaka. W równie cudowny sposób - o czym nie zechcieli wspomnieć dziennikarze RMF - Marian Gawrylczyk trafił nie tylko do Cefarmu Wrocław, ale również do innej spółki skarbu państwa.
Przypomnijmy, poseł z Gdańska - Sławomir Nowak - objął funkcję Szefa Gabinetu Politycznego Premiera 16 listopada 2007 r. Niespełna 3 miesiące później - 8 lutego 2008 r. - Gawrylczyk wszedł do rady nadzorczej spółki Energa S.A. To państwowy koncern energetyczny o znaczeniu strategicznym na Polski skupiający elektrownie z tzw. Grupy G-8. Siedzibą tej firmy o kapitale zakładowym sięgającym prawie 5 miliardów złotych jest Gdańsk.
Dozgonni przyjaciele Jacka Dębskiego
Ale wróćmy na chwilę do postaci Piotra Chajderowskiego. Dzisiejszy kolega Sławomira Nowaka, był również jednym z najbliższych przyjaciół Jacka Dębskiego, zamordowanego ministra sportu. 12 kwietnia 2001 r. Dębski został zabity strzałem w głowę przed restauracją "Casa Nostra" w Warszawie. Śledczy ustalili, że motywem zabójstwa były rozliczenia finansowe Dębskiego z grupą przestępczą wiedeńskiego mafioso - „Baraniny”. Domniemanymi zleceniodawcą zabójstwa był Jeremiasz Barański pseud. Baranina, a wykonawcą egzekucji – Tadeusz Maziuk pseud. Sasza. Obaj gansgsterzy zostali aresztowani, a następnie - znalezieni martwi w swoich celach. Chajderowski zaprzeczył, by cokolwiek wiedział o nielegalnych interesach Dębskiego, mimo że – jak twierdzi sam – przez ostatnie dziesięć lat był jednym z najbliższych przyjaciół denata. W dniu zabójstwa był też on jednym z gości ministra, który świętował swoje urodziny w gronie bliskich znajomych. Zanim Dębski trafił feralnego wieczora do reastauracji "Casa Nostra" na moście Poniatowskiego w Warszawie, pierwsze toasty wznoszono już w południe - w „Zielonym Barze” stołecznego hotelu Victoria. Wśród gości "ostatnich urodzin Dębskiego" - oprócz Chajderowskiego - był również Zbigniew Nowik, wtedy członek rady nadzorczej Impeksmetalu.
Spółki przyjaciół Ministra Jacka D.
Znajomości biznesowe z tamtego czasu przetrwały do dziś. Obecnie, poza nadzorowaniem państwowego giganta paliwowego, Chajdrowski prowadzi do spółki z Nowikiem firmę Ekochem; oraz prezesuje spółce Alpha Finanse, której właścicielem jest Zbigniew Nowik. Oba podmioty mieszczą pod tym pod tym samym adresemna warszawskim Mokotowie - w dawnej siedzibie spółki Signum Promotion, którą założył Sławomir Nowak.
Do spółki z PO
Interesy firmy Signum Promotion związane są bezpośrednio z funkcjonowaniem Platformy Obywatelskiej. Stało się o niej głośno na finiszu kampanii wyborczej, na początku października 2007 r. Wtedy "Rzeczpospolita" ujawniła, że w 2004 r. firma produkowała materiały wyborcze do Parlamentu Europejskiego, za co jej zarząd zainkasował od Platformy Obywatelskiej 100 tysięcy złotych. Rok później firma założona przez Sławomira Nowaka dostarczyła posłom PO parasole ogrodowe na potrzeby kampanii „4 razy tak”. Wielu posłów miało zapłacić za nie po 800 złotych do kieszeni właścicieli Signum Promotion.
Kontra "Wyborczej"
Tuż po tym, jak RMF ujawniło sprawę posad kolegów min. Nowaka w spółkach skarbu państwa, na odsiecz PO przyszła Gazeta Wyborcza. 18 listopada GW opublikowała tekst pt. "Nowak: bzdurny atak na mnie". Autor, Maciej Sandecki, podważył w nim rzetelność ustaleń kolegów po fachu z radia RMF FM. To, co napisał, trudno nazwać nierzetelnością dziennikarską. Bardziej przypomina to dezinformację.
Red. Sandecki stwierdzi, że jeden z kolegów ministra - Marian Gawrylczyk - ...w ogóle nie miał nic wspólnego z firmą Signum Poromotion, którą założył Nowak. W Wyborczej czytamy:
"Gawrylczyk wymienia w swoim CV spółkę o podobnej nazwie - Signum Corporate Finance, której był wiceprezesem" - pisze dziennikarz Wyborczej i zaraz potem kategorycznie dodaje - "To jednak inna firma." I na tym kropka.
Skąd autor wiedział, że to na pewno inna firma - nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że okłamał czytelników. Jest to bowiem ten sam podmiot gospodarczy. Zmieniła się jedynie jego nazwa. "Signum Promotion" zastąpiono na "Signum Corporate Finance". Wystarczy porównać numery jednej i drugiej spółki w Krajowym Rejestrze Sądowym (KRS), które są takie same.
Spółka, co w oczy kole
Jak własciwie nazywa się firma założona przez Sławomira Nowaka, która dziś kojarzona jest z zarzutami kumoterstwa i nepotyzmu? Choć pytanie wydaje się dziecinnie proste i przypomina zagadkę "po wodzie pływa i kaczka się nazywa", może nastręczać wątpliwości, nie tylko dziennikarzom Gazety Wyborczej.
W biogramie Piotra Chajderowskiego na oficjalnej koncernu Lotos S.A. nie znajdziemy informacji o tym, że kiedykolwiek zasiadał w spółce Signum Promotion. Jej późniejsza nazwa - Signum Corporate Finance - również nie jest wymieniona. Zamiast tego pojawia się nazwa "R.A.S. Corporate Finance".
Po wrzuceniu "R.A.S. Corporate Finance" do wyszukiwarki google, okazuje się, że - w przeciwieństwie do dwóch pozostałych nazw spółki - żaden z serwisów nie identyfikuje tej nazwy z żadnym z numerów KRS.
Oznacza to dwie możliwości. Albo zarząd spółki ponownie zmienił jej nazwę ostatnio. Albo w biogramie Chajderowskiego na oficjalnej stronie państwowego koncernu podano nieprawdę. W obu przypadkach pojawia się pytanie o powód takiego zabiegu.
...ciąg dalszy >>>
Komentarze