Yair Ventura Filho
Yair Ventura Filho
Paweł K. Janowski Paweł K. Janowski
1147
BLOG

Hołownia i świnie na sądzie

Paweł K. Janowski Paweł K. Janowski Wybory Obserwuj temat Obserwuj notkę 8

Proszę Państwa, proszę wybaczyć, nie chciałem, ale musiałem. Tytuł jest owocem czytania i słuchania wynurzeń dyżurnego teologa stacji TVN i okolic owsiakowego Woodstocku, obecnie pana kandydata na Prezydenta RP z ramienia tychże partii, choć nie partii. I gdy tak słuchałem i czytałem to doszedłem do głębokiego wniosku, wszedłem w jego środek, a potem szybko wyskoczyłem. Z głębokości tego wniosku wyskoczyłem oczywiście. Zobaczyłem oczami wyobraźni sąd szczegółowy i ostateczny. Zbaraniałem ze zdziwienia. Choć w perspektywie tychże wizji, to chyba nawet dobrze. Zbaranienie jest wskazane. Według nauk pana Hołowni. 

Twardym językiem mówi pan Szymon, a jego mowa, to „tak, tak”, „albo, albo” i „mniam, mniam”. Obywatele posuńcie się trochę, bo „trzeba sobie jasno powiedzieć: mniej mięsa, nawet nie dla zdrowia, ale żeby uratować, zrobić miejsce dla innych ludzi na świecie. Czy to jest kotlecik, czy to jest szyneczka babuni, czy salceson dziadunia, czy paróweczka kogoś tam – nie ma na tym świecie paróweczki, która nie wzięłaby się z przemocy, z krwi, śmierci zwierzęcia, które w momencie zarzynania krzyczało, że chce żyć. Nie ma takiej paróweczki!”.

Tak też parówki i kabanosy, marchewki i brukselki, wszelka włoszczyzna i surowizna, wszyscy mieszkańcy i mieszkanki targów i straganów, warzywniaków i supermarketów, już na nas czekają. Na sądzie czekają, ubrane w togi od głów po nogi, od korzenia po zwieńczenia. Togi już uszyte, na miarę, na potrzeby, na wieczność. To jest nowa kasta nadzwyczajna, bez niej rosołu, o przepraszam, bez niej sprawiedliwego sądu nikt nie upichci. Nawet Pan Bóg.

Które warzywa i które zwierzaki będą na nas czekały, tego pan kandydat partii TVN nie uściślił. Ale świnie na pewno.

Czy to będzie sąd ostateczny czy szczegółowy? Nie wiemy. Ale będą sądzić – to wiemy.

Dlatego trzeba będzie zwrócić się do proboszczów i biskupów z prośbą o wyjaśnienia, a biblistów poprosić o eschatologicznie ukierunkowaną egzegezę wszystkich przepisów kulinarnych naszych babć, dziadków i ulubionych barów mlecznych. No i jeszcze papieża Benedykta XVI trzeba będzie poprosić o wykładnię hołowizmu eschatycznego.

Ponadto odrębne pisma trzeba skierować do wszystkich restauracji sieciowych i producentów schabowych. Musimy, dla dobra ludzi wierzących i niewierzących, a przecież wszystkich kiedyś umierających, przygotować katalog pytań i odpowiedzi, żeby chociaż do czyśćca się dostać. Taki mały katechizm na sąd pośmiertny. Dla każdego. Tym bardziej, że lista sędziów na spotkaniu świeżego nieboszczyka z nieświeżą zawartością jego żołądka wydaje się nie mieć końca.

Pan kandydat nowoczesny powiedział wszak: „Będą mnie sądzić zwierzęta (…) które spotkałem w życiu (…) świat mnie będzie sądził”. To stwierdził on, Szymon Hołownia, on kandydat, on podczas spotkania autorskiego w marcu 2019 r.

Przygotujmy się więc na sąd bakterii, wirusów, kamieni i wszelkiej zieleni, grzybów, robaków, ptaków i nie ptaków, rybek, roztoczy i wszelkich stworzeń, które nosi świat uroczy.

Oj wydłuży się ten sąd nad nami, wydłuży. Wolne sądy na ziemi, wolne sądy w przedsionkach wieczności, a wszystko dzięki wrażliwości. I dzięki wizjom pana Szymona, któremu marzy się cotygodniowe orędzie zawsze i wszędzie. Będzie wiele pytań, wiele odpowiedzi, żadna trawka nie usiedzi spokojnie.

Więc wspierajmy ładnego prezentera kandydującego dziś na prezydenta Polski. Pamiętajmy obywatele i obywatelki, że „nam powinno być głupio i powinniśmy wreszcie wziąć odpowiedzialność za to. Powiedzieć - stworzenia, to nie jest wasza wina, my was w to wchrzaniliśmy”.

Pan Hołownia mnie przekonał. Jak nic niedługo dojdzie do pochwały kanibalizmu. Jestem bardzo pewien, więc tymczasem, czekając na tę radosną chwilę pójdę do sklepu i wykupię wszystkie parówki, wędlinki i smaczne szynki, każdą przeproszę z osobna, a potem rzucę je drzewom na pożarcie. Bo winą trzeba się dzielić.

Dr Paweł Janowski

Redaktor naczelny miesięcznika „Czas Solidarności”

Felieton ukazał się w „Tygodniku Solidarność”

https://pl.wikipedia.org/wiki/Pawe%C5%82_Janowski

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka