Czegóż nam eurosojalizm jeszcze nie zgotował? Oto przykład. Politycy europejscy wpadli na kolejny genialny pomysł, dążący konsekwentnie do dalszego ograniczania wolności obywateli Unii Europejskiej. Tym razem poszkodowani mają zostać użytkownicy Internetu. Czas zaprotestować.
5 maja ma odbyć się w Parlamencie Europejskim głosowanie dotyczące tzw. Pakietu Telekomunikacyjnego. Dostęp do Internetu ma zostać ograniczony i podzielony na pakiety. Na szczęście powstał specjalny serwis, w którym można wyrazić swój protest przeciw temu kolejnemu unijnemu ograniczeniu obywatelskiej wolności. Podpisy można składać tutaj. I myślę, że tym razem warto się wysilić. Miejmy nadzieję, że protest odbije się szerokim echem i utrudni europosłom podjęcie szkodliwej decyzji.
Poniżej zamieszczam obszerne fragmenty informacji, którą na wyżej wspomnianej stronie zamieścili jej pomysłodawcy:
(…) Brukselscy oficjele postanowili ograniczyć nam dostęp do Internetu i podzielić go na tak zwane "pakiety". Co to oznacza w praktyce? Daje to prawo dostawcom usług internetowych na ograniczenie użytkownikom (klientom) dostępu do zasobów światowej sieci. Przykładowo: w najtańszym pakiecie dostaniesz dostęp do części witryn, a do innych już nie – zależy to od zasobności portfela właściciela portalu. Może się zdarzyć, że dostęp do niszowych, ale ważnych dla Ciebie stron internetowych zostanie zablokowany. Winne są korporacje, które lobbują na rzecz tych zmian pod pretekstem obrony przed piractwem. Jest prawie pewne, że dostęp do sieci p2p (wymiana plików) zostanie zablokowany, bo żadnemu usługodawcy nie będzie się to opłacać.
Co możemy zatem zrobić? Musimy zareagować, zaprotestować przeciw takim praktykom. (…) Najgorsza jest niewiedza i na to liczą urzędnicy brukselscy. Bo czy wcześniej słyszeli Państwo o Pakiecie Telekomunikacyjnym, bądź prawie do odcinania użytkownikom Internetu?
(…) Naszym celem jest zebranie jak największej liczby podpisów i wysłanie ich wraz z listem otwartym do wspomnianych osób. (…) wypełnij (…) formularz. Bardzo prosimy o podanie prawdziwych i pełnych danych osobowych (imię i nazwisko) oraz adresu e-mail. Na adres ten zostanie wysłana prośba o potwierdzenie oddania głosu - dokonaj i tego kroku. Adres e-mail jest wykorzystywany tylko do potwierdzenia oddania głosu. Lista osób, które podpisały list będzie publicznie dostępna.
Co jeszcze można zrobić? Przekaż adres tej strony swoim znajomym, poinformuj ich o akcji. Sprawa jest naprawdę poważna i dotyczy nas wszystkich!
Jestem świeckim magistrem teologii katolickiej sympatyzującym z odradzającym się w Kościele ruchem tradycjonalistycznym. Tematy najbliższe mi na polu teologii, związane w dużej mierze z moją duchowością, to: liturgia (w tym historia liturgii), mariologia i pobożność maryjna, tradycyjna eklezjologia oraz szeroko pojęta tematyka cierpienia w odniesieniu do Ofiary krzyżowej Jezusa Chrystusa. Przez lata zajmowałem się także relacją przesądów do wiary katolickiej.
W życiu zawodowym zajmuję się redakcją i korektą tekstów (jestem również filologiem polskim) oraz pisaniem. Zapraszam na stronę z poradami językowymi, którą wraz ze współpracownikami prowadzę pod adresem JęzykoweDylematy.pl. Ponadto pracuję w serwisie DziennikParafialny.pl. Moje publikacje można odnaleźć w licznych portalach internetowych oraz czasopismach.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka