Prezydent i List na dożynkach

 

 

Prezydent i List na dożynkach

Pan Prezydent - jak już wiemy - konkretnie to jest z całej Polski. Nie wszędzie jednak mógł być osobiście, szczególnie na dożynkach, ale tam gdzie nie był to wysłał List i w ten sposób też konkretnie był wtedy jakby reprezentowany przez taki List na dożynkach. I tak List był na dożynkach w Wisznicach, na Litwie w Solecznikach i w Lubaniu, ale nie w tym na dolnym śląsku tylko koło Kościerzyny, jak dowiadujemy się z oficjalnej strony Pana Prezydenta www.prezydent.pl/aktualnosci/kalendarz/filtr,2013-09-15.html:

List na dożynkach w Wisznicach

List na dożynkach w Solecznikach na Litwie

List na dożynkach w Lubaniu

 

Ale jak już o dolnym śląsku to tam też był list dotarł na obchody 500-lecia Kowar.

List na obchodach 500-lecia Kowar. Się Pan Prezydent rozpisał, ale nie znalazłem w tym liście nic o dywanach, a z mi się Kowary kojarzą z nimi. Z dywanami, a nie z pisaniem, czy listami znaczy.

 

A osobiście to był konkretnie Pan Prezydent w Spale. Z małżonką. Tradycyjnie.

Na tę okoliczność pojawiły się tam też konie i odświętnie ubrani policjanci. Normalnie w Spale nie uświadczysz takich widoków.

zdj. ze strony www.spala.pl/imprezy/dozynki/

 

---

"Ciężka praca polskiej wsi przynosi efekty"

 

 

"Polska wieś nie jest rajem na ziemi. Jest miejscem, w którym ciężka praca przynosi efekty. To powinno stanowić zachętę na przyszłość – powiedział w niedzielę prezydent Bronisław Komorowski, podczas Dożynek Prezydenckich w Spale."

---

 

I udzielił też wywiadu dla TVP w tej Spale. Wywiad Pary Prezydenckiej dla TVP w Spale.

Po przemówieniu były tańce – około 5:45 http://youtu.be/b-o881v9ps4. Działo się w Spale. Spódnice fruwały.