To, że „debata” kandydatów na kandydatów na urząd Prezydenta RP z ramienia Platformy Obywatelskiej jest na rękę PO, to rzecz oczywista. Skupia się na tym wydarzeniu uwaga mediów i opinii publicznej, a zmniejsza zainteresowanie rządami PO. Nie mówi się dziś w mediach o braku reform, zwiększającym się bezrobociu, niespełnionych obietnicach wyborczych, aferze hazardowej itp.
Utrwala się wyobrażenie partii PO (jak najbardziej uzasadnione) jako ugrupowania ważnego, którego decyzje, w tym personalne dotyczące nominacji na faktycznego kandydata, mogą decydować o losie Polski i polaków w najbliższych latach. Ponadto, co niezwykle dla wizerunku PO istotne, nie padną w trakcie "debaty" trudne pytania, a moderatorzy i kandydaci nie będą wyciągać niekorzystnych fragmentów biografii swoich adwersarzy. Słowem, jak w transmitowanych przez rosyjskie media „pytaniach do prezydenta”, gdzie skrupulatnie dobrani obywatele zadają skrupulatnie dobrane pytania mające na celu umożliwienie prezydentowi pochwalenie się oraz utrwalenie wizerunku kompetentnego i panującego nad sprawami państwa przywódcy.
Czy jednak media powinny iść na taki tani chwyt?
Niektóre tak. Jak telewizja, rozgłośnia radiowa czy gazeta żyje w komitywie z rządzącą ekipą, w trakcie trwającej kadencji nie siliła się na zadawanie trudnych pytań, nie dociekała, nie dociskała, to taka debata nie jest dla niej specjalną nowością. Ot, jeszcze jeden dzień w typowym, dziennikarskim kalendarzu – trzeba podstawić „sitko”, skadrować obraz lub zrobić skrót z obszernych notatek sporządzonych z „debaty”. Ale co z innymi mediami? Przełkną ten chwyt?
Planowaną „debatą” niespecjalnie zajmuje się również Państwowa Komisja Wyborcza, która - ustami przewodniczącego Rymarza – stara się dowieść, że to nie jest element kampanii wyborczej. Co prawda w okresie poprzedzającym poprzednie wybory prezydenckie ta sama PKW miała odmienne zdanie, ale – jak widać – zmieniły się „okoliczności”. Tak też bywa.
Były radny Sejmiku Województwa Mazowieckiego, autor kilku scenariuszy filmowych i kilkuset artykułów, miłośnik kina, teatru i ogrodów botanicznych.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka