Portal TVN24 spekuluje, że odejście dwóch posłów z PiS ułatwi wprowadzenie waluty euro. Autor notki zakłada, że PiS mając większość blokującą zmiany w Konstytucji wykorzysta to do powstrzymania wprowadzenia wspólnej waluty, a nie mając samodzielnej zdolności do blokowania - skazany jest na porażkę. Zakłada, że byli posłowie PiS-u, bez nadzoru JarKacza, to łatwi do kupienia, bezmyślni i – od teraz – robiący na złość byłemu liderowi, ludzie. Zakłada, że kierownictwo PiS nie chce wprowadzenia waluty Euro…
Pokutuje w Polsce opinia, że polityk to „cwaniak”, „leniuch”, „kombinator”, „złodziej” i „kłamca”. Opinia ta ma swoje podstawy, ale czy można zakładać, że „cwaniak i kombinator” nie będzie chciał czegoś ugrać? Że wychodząc z jednego obozu politycznego, automatycznie i bez stawiania warunków, będzie sprzyjał obozowi przeciwnemu? Nie wspomnę tu o takim drobiazgu – czego autor notki chyba nie zakłada - jak potencjalna, jednoczesna uczciwość i niechęć do waluty Euro u posłów F. Libickiego i J. Tomczaka.
Były radny Sejmiku Województwa Mazowieckiego, autor kilku scenariuszy filmowych i kilkuset artykułów, miłośnik kina, teatru i ogrodów botanicznych.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka