I.C I.C
1183
BLOG

Czy „promieniowanie reliktowe“ istnieje?

I.C I.C Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 4

 

Przed około dwoma tygodniami opublikowano mapę „promieniowania reliktowego“ opartą na pomiarach satelity „Planck“. Wyniki zaprezentowane przez naukowców zostały okrzyknięte jako triumf współczesnej nauki i oczywiście wykorzystano tę okazję do propagandy na rzecz szerzenia obecnego modelu budowy wszechświata.

http://www.naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news,394611,satelita-planck-ujawnil-nowy-obraz-wszechswiata.html

Jeśli pominiemy ten propagandowy bełkot, i zajmiemy się szczegółami otrzymanych wyników to ten cały zachwyt tak zwanych „naukowców“ dla tego osiągnięcia objawi się nam w pełnej krasie jego absurdalności, jako najczystsza satyra.

Bo tylko tak można interpretować słowa o potwierdzeniu przez „Plancka“ tego modelu przy jednoczesnym odkryciu anomalii w rozłożeniu tego promieniowania które w sposób jednoznaczny temu modelowi zaprzeczają.

http://www.mpe.mpg.de/1285591/News_20130322

Cala teoria promieniowania reliktowego stoi, poprzez odkrycie tych anomalii, pod znakiem zapytania. Naukowcy próbują wprawdzie dalej obstawać przy tezie że promieniowanie to jest odbiciem wszechświata w momencie jego powstania ale istnienie tych anomalii zaprzecza tej tezie stanowczo.

 

Czyżby znowu zapomnieli wsadzić wtyczkę do kontaktu?


Raczej nie, jak zwykle zapomnieli włączyć najważniejszy instrument badawczy czyli własny mózg.

Otrzymane wyniki przeczą temu że „promieniowanie reliktowe“ niesie w sobie tego typu informacje . Co więcej wskazują one na to, że odzwierciedla ono nie jakiś tam „Wszechświat“ tylko najbliższe otoczenie naszej Ziemi. A mówiąc dokładniej jest projekcją modulacji Tła Grawitacyjnego wywołanych oscylacjami materii naszej planety.

Innymi słowy wyniki satelity „Planck“ pokazują nam w jaki sposób Ziemia moduluje promieniowanie mikrofalowe w swojej bliskości.

Dowodów na prawdziwość tej tezy należy szukać w wynikach obserwacji innego satelity o nazwie „Goce“

http://www.universetoday.com/67435/earths-gravity-seen-in-hd/#gsc.tab=0

Satelita ten mierzył różnice w „przyspieszeniu ziemskim“ w rożnych rejonach kuli ziemskiej. W wyniku czego powstała mapa tych anomalii którą możemy podziwiać w tym artykule.

Nawet dla niewprawnego oka widoczna jest kompatybilność obrazów anomalii uzyskanych przez „Plancka“ i przez „Goce“.

Dowodzi to że zarówno w jednym jak i w drogim przypadku za istnieniem tych anomalii są odpowiedzialne różnice w wartościach Tła Grawitacyjnego.

Na obu mapach widoczne są te same struktury i formy co dowodzi że „promieniowanie reliktowe“ jest modulowane przez Ziemie i że jej wpływ jest dominujący .

Jednocześnie dane te wskazują na to że obserwacje uzyskane przez „Goce“wcale nie muszą odzwierciedlać wpływu przyciągania ziemskiego na satelitę ale o wiele prawdopodobniejsze jest to że odzwierciedlają one wpływ innych komponentów Układu Słonecznego, przede wszystkim Księżyca i Jowisza.

Tak wiec wyniki obserwacji „Plancka“ to jeszcze jeden przykład naukowego wróżenia z fusów.

I.C
O mnie I.C

taki jestem i ...

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Technologie