londoncity londoncity
315
BLOG

Nie ma już jednego narodu, który kiedyś nazywał się "Polacy".

londoncity londoncity Społeczeństwo Obserwuj notkę 13

Nie ma już jednego narodu, który kiedyś nazywał się "Polacy". Zresztą nigdy w historii, Polaków jako jednolitego narodu  nie było. Wcześniej byli Sarmaci i czerń ( szlachta nie uważała, że ma to samo pochodzenie co chłopi. Szlachcic  niby był potomkiem Sarmatów, jakichś tam wojowników z Persji) , piłsudczycy i karły reakcji, komuchy i solidarni, teraz są Pisiory i Pełowce. Mieszkańcy państwa między Odrą i Bugiem są tak podzieleni, że nie można ich nazwać jednym narodem. To mieszanka różnych koterii , coś takiego jak było w XVIII wieku tuż przed rozbiorem. Jedni do Sasa ( PIS) drudzy do Lasa ( PO). I między nimi jest wojna. Wojna w której są już ofiary i krew. Każda z tych grup ma inne cele i uznaje inne wartości. Podziały biegną nawet wśród rodzin . Taki stan rzeczy oczywiście osłabia państwo jako organizację. I też jest to oczywiste , że wykorzystają to nasi zewnętrzni wrogowie. Bo przecież takich mamy. Wielokrotnie ostrzegałem przed takim scenariuszem. Nasi politycy są amatorami, którzy nie umieją ( na co są dowody w całej historii RPI, RP II, RPIII) organizować społeczeństwa. Nasza " demokracja" i elita rządząca jest niedojrzała i bez pomocy z zewnątrz , nie da sobie rady. Wbrew pozorom ustrój demokratyczny nie jest łatwy do rządzenia. Trzeba umieć . Tej wiedzy brakuje naszym politykom. Rezultatem ich dyletanctwa są podziały wewnątrz społeczeństwa polskiego. A podziały nieumiejętnie kontrolowane - doprowadziły do przelewu krwi. Jest też dla mnie oczywiste, że wczorajsza zbrodnia nie zatrzyma degradacji więzów które łącza mieszkańców terytorium między Ofdrą i Bugiem. Bo tak naprawdę co nas łączy ? Język ? Bo przecież nie historia, którą zawsze można na nowo przepisać .Duma narodowa? Akurat w przypadku Polski to bardzo mało jest wydarzeń z których możemy wspólnie być dumni. Osiągnięcia mierne, czego dowodem jest obecny stan państwa. Były jakieś wygrane bitwy, ale w ciągu 1000 lecia obecności na międzynarodowej scenie- to przeważnie braliśmy w d..pę. Nastepnym potencjalnym zwornikiem narodu ( oprócz języka i historii ) może być religia. Ale właśnie w XXI wieku katolicyzm się skompromitował. Słowo " ksiądz " i " kler" ma negatywny oddźwięk. I również na tle oceny Kościoła biegnie podział wśród mieszkańców terytorium między Odrą , a Bugiem.

londoncity
O mnie londoncity

znany

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo