Witam,
Teoria jest mocno spiskowa, ale skoro mi przyszła do głowy to zaryzykuję :)
Zupełnie nie rozumiem, dlaczego bez większego echa przeszły te słowa dr Bartosiaka:
"To są konkretne rzeczy! Mało tego, musimy się zmierzyć z naszą przestrzenią, ona jest za duża na nasze zdolności ekonomiczne i etniczne, ale leżymy, tu gdzie leżymy i mamy strefę buforowa od nas wschodzie i nikt nas nie zwolni. Wojsko Polskie o tym myśli są oficerowie nowych roczników, dowódcy nowych roczników, nowe wojsko, które zaczyna to rozumieć.
Moim zdaniem, jest spora przepaść między decydentami, a ludźmi, którzy muszą w terenie pojechać przez Przesmyk Suwalski i rozumieją o co w tym chodzi. Tak, jak było za hetmana Tarnowskiego, tak jest i teraz; komunikacja, logistyka, łączność; niebezpieczeństwo odcięcia podstawy operacyjnej. To wciąż funkcjonuje i to są konkretne rzeczy!" *
Można się nie zgadzać z dr Bartosiakiem, ale na pewno nie można lekceważyć tego co mówi. A nie zauważyłem, żeby ktokolwiek się nad rozdźwiękiem między oficerami WP a decydentami, się pochylił. Więc, nie pozostaje mi nic innego tylko pochylić się samemu :)
Kiedyś, dawno temu opublikowałem notkę pod znamiennym tytułem "Know-how":
"Obserwuję sobie ostatnie wydarzenia, w ciągu ostatnich miesięcy; i nie mogę wyjść ze zdumienia. Niby my tutaj wiedzieliśmy, że PO to banda nieudaczników, oszustów i złodziei, ale nie oszukujmy się, nie była to wiedza powszechna. Teraz zobaczyli wszyscy w pełnej krasie ich ignorancję, brak kultury, ocierające się o formy debilizmu. I pojawia się pytanie, jak to się stało, że ci ignoranci rządzili i udawało im się wygrywać wybory, przejąć wszystkie instytucje w państwie? Nie można wszystkiego tłumaczyć oszołomieniem tych co ich wybierali. Odpowiedź jest jedna: postępowali według jakiegoś know-how, dostarczonego i kontrolowanego przez kogoś tam. Niby to też nie jest nic odkrywczego dla nas. Przecież wiemy generalnie, że ktoś za nimi stoi.
Ale pojawia się pytanie. Co się stało z tym know-how? Dlaczego im to zabrano? Widzimy teraz, że ich bezgraniczna ignorancja nie pozwala im na samodzielne działanie. Dlaczego nagle wszystko się skończyło. Oto jest pytanie." **
Aktualnie mógłbym notkę o bardzo podobnym brzmieniu napisać o PiS....
Wracając do rzeczy. Zauważyliście, że Konfederacja zaczęła nie popełniać tradycyjnych dla siebie błędów? Zauważyliście, że jakby za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, zaczęli wiedzieć co zrobić i jak osiągnąć dobre wyniki? Zauważyliście, że ktoś przekazał panu Michalkiewiczowi słynną notkę z negocjacji w sprawie 447? Swoją drogą, czemu nikt się nad ty nie zastanawia, kto to mógł być. Zauważyliście, że Korwin tak łatwo się podporządkował, żeby nie tworzyć dwóch kół Konfederacji w Sejmie? To takie do niego niepodobne. Zauważyliście, że dr Bartosiak, jak rozumiem będący blisko oficerom WP, mówi to samo co Konfederacja?
Pozdrawiam :)
* https://www.goniec.net/2019/10/19/dr-jacek-bartosiak-emocjonalnie-i-do-sluchu-polska/
** https://www.salon24.pl/u/polfic/653612,know-how
