PiS w defensywie

Witam,

Panuje takie powszechne przekonanie, że aktualne działania PiS zmierzają w kierunku zawłaszczenia Państwa, przejęcie wszystkiego. Jedni mają nadzieję, że tak jest; a drudzy obawiają się, że tak jest.

Ja jednak odnoszę wrażenie, że aktywność PiS stała się całkowicie defensywna. Nie, w celu zmiany czegokolwiek, tylko zabezpieczenie swoich pozycji na przyszłość.

Zauważcie, że ostatnie działania są strasznie chaotyczne, żeby nie powiedzieć, że sprawiają wrażenie działania w panice. Te zmiany kandydatów; to jak zobaczyłem Kaczyńskiego jak podchodzi na środek sali przy głosowaniu na KRS-owców, od razu mi się przypomniały słowa Napoleona: "Od wielkości do śmieszności jeden tylko krok".

Tak jest z powoływaniem swoich do różnych KRS-ów czy gdzie tam aktualnie chcą ulokować swoich. Wydaje mi się, że chodzi o zabezpieczenie się od odpowiedzialności, a nie o to, żeby dobić kastę, jak to nowocześni pisowcy wydają się marzyć.

Podobnie jest z działaniami okołopodatkowymi. Tam tez jest jakiś chaos i jakby panika. Wydaje mi się, że nie chodzi o to, żeby skubnąć podatników aby osiągnąć jakiś cel na przyszłość; tylko z wiedzy o rzeczywistym stanie finansów Państwa.

Pozdrawiam :)