Witam,
Kto mnie zna, wie, że nie mogłem się powstrzymać przed napisaniem tej notki. Mój brak skromności ocierający się mocno o fanfaronadę chyba nie jest tajemnicą. :)))
Swego czasu napisałem tekst pod znamiennym tytułem "To JA wykopałem Komorowskiego". Kto chce niech poczyta, a tutaj tak w skrócie: Otóż wymyśliłem sposób na pozbycie się bandytów i złodziei z PO. Sposób został wprowadzony w życie i okazał się skuteczny. Tekst, co prawda, był napisany z lekkim przymrużeniem oka, ale niezależnie czy ktoś go zastosował kierując się moimi podpowiedziami czy stało się to niezależnie; przyznam, że miałem z tego dużą satysfakcję.
Jednak, ostatnio sytuacja się zmieniła. Otóż, wyczytałem, że PiS sfinansował studia Mateusza Morawieckiego na Harvardzie, Zdaje się, że swego czasu mój kumpel Aero, pisał coś podobnego o Beacie Szydło.
Natychmiast przypomniał mi się mój, bardzo stary tekst. Jeszcze z 2005 roku:
"Ku rozwadze Pana Prezydenta Kaczyńskiego i nadpremiera (sorry za zapożyczenie od Urbana chyba) Kaczyńskiego (jeżeli czytają ten blog). Jeżeli istnieje antypolski Salon to szkody wyrządzone przez niego będzie b. trudno naprawić ale proponuje:
- w przyszłym roku sfinansować studia w Oxford bądź Cambridge (razem z praktykami w Służbie cywilnej Wielkiej Brytanii) dla ok. 300 absolwentów liceów z małych miejscowości z podpisaniem kontraktu na pracę po zakończeniu studiów w administracji rządowej" *
To już nie może być przypadek. Wygląda na to, że Kaczyński robi to co mu radzę. :)
Z tej okazji mam 3 wiadomości dla tamtej strony. Wszystkie dla nich złe :)
- Jestem w stanie opracować taki plan dla tamtej strony. Jednak nie da się mnie kupić. I wiecie dlaczego? Gloryfikowania dziczy spod znaku Dominika Tarasa, nie daruję nigdy.
- Nie da się mnie spostponować. Bo z logiką i matematyką nikt nie wygrał,
- No i najważniejsze:
Usilnie doradzam Kaczyńskiemu coś takiego:
-Jeszcze jedna rzecz.
-Co takiego?
-Pozwól mi, Panie, stworzyć Trybunał Sprawiedliwości.
-Co ten Trybunał będzie robił?
-Postawię przed nim tych, którzy rabowali Państwo przez te lata.
-I co byś z nimi zrobił?
-Powiesiłbym dwóch lub trzech, aby reszta oddała co zrabowała.
-Nie mogę rozpoczynać rządów od egzekucji, panie Colbert.
-Przeciwnie, Panie, jeżeli nie chcesz ich szybko skończyć.
Widzicie więc, że Kaczyński z całą pewnością i w tym mnie posłucha :)
Pozdrawiam :)
* http://homester.blox.pl/2005/12/Potrzebny-dynamit.html
Inne tematy w dziale Polityka