Pięć lat temu odeszła od nas niezłomna obrończyni Cywlizacji Zachodniej, Wolności i Prawdy, Oriana Fallaci. Jej przesłanie, tak jak i całe jej życie dają do myślenia. Mało kto miał odwage mówić przed 11 września i później, że islam to nie religia pokoju, tolerancji i nauki, ale kult wojny, nienawiści i zacofania pod kazdym wzgledem. Zapłaciła za to wysoka cenę. Obrażano ją, lżono w mediach, odmawiano prawa do głoszenia politycznie niepoprawnych pogladów. Muzułmanie grozili jej śmiercią, lewactwo nienawidziło. Mimo to nie złamali jej do samego końca. Zmarła 15 września 2006 roku we Florencji. Przegrała wojnę z rakiem. Można się tylko domyślić co Oriana Fallaci powiedziałaby i napisała, widząc jak Zachód się stacza i przegrywa na wlasne życzenie batalię z islamem. Lata temu napisała:
"Europa nie jest już Europą, ale Eurabią, która z powodu uległości wobec wroga, islamskiego nazizmu, kopie swój własny grób."
Jej przesłanie jest nadal aktualne.
polish_allied
Prawicowy buntownik z natury, bonapartysta z przekonania, politolog z wykształcenia, zwolennik Wolności i wolnego rynku, wróg lewactwa i socjalizmu.
Tak dla Flagi Konfederacji (CSA), serbskiego Kosowa, amerykańskich republikanów, wolności gospodarczej i osobistej, a także swobodnego dostępu do broni palnej dla osób zrównoważonych i niekaranych.
Nie dla lewicy i jej chorych idei typu gender, globalistów od Gatesa i Sorosa, islamu,Rosji i komunistycznych Chin.
Kocham Tajlandię, Bangkok i Azjatki, nie znoszę feministek.
Przywódcami, których najbardziej cenię są : cesarz Napoleon I, prezydent Ronald Reagan oraz generałowie Francisco Franco i Augusto Pinochet.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka