TomeckY TomeckY
31
BLOG

PiS = Potulni i Słabi??

TomeckY TomeckY Polityka Obserwuj notkę 15
        Patrząc na PiS, a właściwie na zachowanie posłów tej partii nasuwa się szereg pytań. Czy ci ludzie mają umiejętność obiektywnego postrzegania rzeczywistości? Czy słowo prezesa zastępuje logiczne myślenie? Dlaczego wypowiedzi posłów PiS są w tej partii rozumiane inaczej niż interpretacja pozostałej części społeczeństwa i wszelkiego rodzaju ekspertów? Czemu pogawędka z prezesem jest ważniejsza od bezpieczeństwa ruchu ulicznego?

        Każdy interesujący się choć troszkę życiem politycznym w kraju wie co przeskrobał w ostatnich dniach poseł Jacek Kurski. Mianowicie pędząc za policyjnym konwojem 200km/h po krajowej "siódemce" złamał chyba wszystkie możliwe przepisy. I zapytany przez dziennikarzy o tą sytuacje stwierdził "Z punktu widzenia przejeżdżającej kolumny to jest wszystko jedno, czy jadą dwa pojazdy, czy trzy". Czy to są słowa odpowiedzialnego człowieka? No i jego tłumaczenie w tvn24 doprawdy mnie rozśmieszyły. Twierdzenie że mu się spieszyło, nie miał samolotu, samolot był odwołany czy nie wiadomo co jeszcze jest co najmniej zabawne. Ciekawe czy zwykły obywatel jadąc w ten sposób byłby bezkarny? A polityk zasłaniając się immunitetem (który już dawno powinien zostać zniesiony) uniknął najmniejszej karty. A już 500zł które wpłacił na fundację pomocy ofiarom wypadów może śmiało startować do miana żartu miesiąca. Jest mi osobiście wstyd ponieważ utożsamia się on z miastem, w którym żyję.

        Pamiętamy także wystąpienie posła Artura Górskiego po wygranych wyborach prezydenckich przez czarnoskórego senatora Baracka Obamę. Słowa o "czarnej teologii wyzwolenia" albo że wybór Amerykanów to "koniec cywilizacji białego człowieka" szokują nawet w kraju tak konserwatywnym jak Polska. Jarosław Kaczyński, Jacek Kurski i Przemysław Gosiewski w sejmieMimo że wystąpienie posła było przesiąknięte rasistowskimi hasłami posłowie PiS są jakby głusi na to co mówią wszyscy w około. Oddajmy głos posłowi Markowi Suskiemu - "On nie jest rasistą, on po prostu jest monarchistą*". Poseł Suski chyba wysłuchał innego wystąpienia. Tymczasem poseł i przewodniczący klubu parlamentarnego PiS Przemysław Gosiewski zaznacza, że "To wystąpienie to prywatna sprawa posła Górskiego. Nie było to oficjalne stanowisko klubu parlamentarnego PiS". Ciekawym jest, że posłowie wchodząc na mównicę sejmową wypowiadają się we własnym imieniu. Wydaje mi się że w sejmie nie powinno być na to miejsca. 

        To tylko dwa przykłady z tego tygodnia. O wszystkich wyskokach posłów PiS czy też nie zauważania przez tychże rzeczy oczywistych, dałoby się napisać książkę i to zapewne nie jednotomową. Pytanie czy wyborcy PiSu także są z tego samego poziomu? Czy także nie zauważają tych samych istotnych spraw? Czy patrzą na kraj i świat przez te same czarne okulary? Nie mi to rozsądzać...ale może czas spojrzeć obiektywnie?

*monarchista zwolennik monarchii, formy państwa, w której władza spoczywa w ręku dożywotniego (i zazw. dziedzicznego) monarchy (cesarza a. króla).

Jednym z argumentów przytaczanym przez zwolenników tej formy rządów jest niemożliwy jest w niej wybór populistów i demagogów. Według tej zasady w sejmie nie powinno zasiadać 95% posłów.

Cytaty pochodzą z portali tvn24.pl i wp.pl


 

TomeckY
O mnie TomeckY

Interesuje się historią, polityką i nowymi technologiami...

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka