Ośmiorniczka tuska

Dzisiaj w menu ośmiorniczka tuska w wielu postaciach:

Takim oto sposobem Donald Tusk serwuje nam kolejne ośmiorniczki w formie ustaw ustawianych:

,,jak ja bym miał sygnał od premiera, że mogę tam wstawić to, co będzie trzeba'',

,,żeby na razie zdjąć z porządku, żeby doprowadzić do (…) konsultacji, a wtedy dorzucimy te różne jeszcze inne''

Nie potrzebuję taśm, aby mieć pewność, że Platforma Obywatelska jest zorganizowaną grupą, która dorobiła się licznych sobie wrogów. Donald Tusk uporczywie szuka nowych źródeł napełnienia koryta, nic przy tym nie robiąc (słownie rżnie w gałę). Niestety, w epoce, gdzie o każdy kęs loda jest coraz trudniej a liczba obietnic złożonych przez Donalda Tuska jest bardzo długa, ktoś najzwyczajniej w świecie postanowił odpłacić się za brak realizacji obietnicy. Taśmy prawdy nie dają Tuskowi już możliwości manewru.

Procedura publikacji taśm nie pozostawia złudzeń. Tu chodzi o wyznaczenie słusznej kary jaką musi ponieść Donald Tusk za zrobienie idioty z kogoś ważnego. W tej chwili Tusk nerwowo debatuje o sposobie wymigania się z odpowiedzialności za niespełnienie jakiejś ważnej obietnicy. Jakie podejmie kroki – tego nie wie on sam, gdyż biesiadny materiał dzieli się na materiał opublikowany i ten, który będzie opublikowany. Dodatkowo należy pamiętać, że na 100% (słownie nadal rżnie w gałę) istnieją taśmy, które spełnią rolę kołka osinowego w dobiciu bestii. Mając na uwadze to, że Donald Tusk ma wstyd pomiędzy nogami, prawdopodobnie postara się wybrnąć spod kołeczka osinowego w następujący sposób :

1. Odsłucha wszystkich ujawnionych nagrań.

2. Bez względu na ich treść, postara się o publikację wszystkich znanych nagrań.

3. Winę zwali na rozmówców i pozbędzie się ich skutecznie.

Niestety, powyższy algorytm będzie możliwy tylko wówczas, gdy ktoś poda tonącemu Tuskowi pomocną brzytwę i za konkretne korzyści, a nasze straty, napełni koryto watahy Tuska, która i tym razem dostanie orgazmu od świeżutkiej padliny. Czy znajdzie się ktoś taki, kto udzieli takiego bandyckiego kredytu? To jest trudne zagadnienie, ale wydaje się, że ulica tym razem nie powinna pozwolić na takie rozwiązanie. Tylko ulica i donośny zestaw haseł, wprost wyjęty ze stenogramów biesiad, gdyż tylko ten język jest w stanie zrozumieć Tusk, może zapobiec kolejnym przekrętom.