Poczta Polska będzie dostarczać przesyłki z Chin. Fot. Artur Andrzej/ Wikipedia
Poczta Polska będzie dostarczać przesyłki z Chin. Fot. Artur Andrzej/ Wikipedia

Poczta Polska będzie dostarczać przesyłki z Chin

Redakcja Redakcja Biznes Obserwuj temat Obserwuj notkę 15

Dzięki umowie z Pocztą Chińską ws. przewozu przesyłek do Europy drogą lądową Poczta Polska może wejść do grona największych europejskich operatorów logistycznych.

Poczta Polska i China Post Group podpisały wstępne porozumienie ws. transportu przesyłek drogą lądową z portu przeładunkowego w Małaszewiczach w województwie lubelskim do 30 krajów europejskich. W Małaszewiczach znajduje się jeden z największych w Polsce i Europie tzw. "suchy" port przeładunkowy PKP o znaczeniu międzynarodowym. Umowa z chińską pocztą będzie obowiązywać pół roku, a kolejnym krokiem ma być podpisanie kolejnego, docelowego kontraktu.

Poczta Polska w swym komunikacie na temat umowy informuje, że wpisuje się ona w strategię rozwoju przedsiębiorstwa na lata 2017-2021, której jednym z filarów jest ekspansja zagraniczna. Firma chce koordynować przewóz towarów między Azją a Unią Europejską. Chce też utworzyć hub logistyczny dla handlu internetowego. Odbiorcy indywidualni oraz małe i średnie firmy już teraz zamawiają gigantyczne ilości towarów sprowadzanych z Chin za pośrednictwem platform internetowych, w tym należącego do Alibaby portalu handlowego Aliexpress. W II kwartale tego roku serwis Alibaba miał ponad 460 mln klientów, przeszło trzykrotnie więcej niż 5 lat wcześniej.

Władze Poczty Polskiej w umowie z Chinami widzą również potencjał do rozwoju polskiego eksportu na tamten rynek. – Korzyści z pośrednictwa Poczty w handlu z Chinami czerpać będą także polskie przedsiębiorstwa. Kraj z 1,3 mld potencjalnych klientów jest idealnym rynkiem docelowym dla eksportu. Nawet drobni producenci i sprzedawcy mogliby z łatwością dotrzeć do chińskich klientów. Dzięki szybszej dostawie i większemu asortymentowi, korzyści będą mogą mogli odnieść klienci w obu krajach – mówi prezes spółki Przemysław Sypniewski.

Umowa Poczty Polskiej z Chinami oraz kontrahentami z Azji Środkowej to dla polskiego dostawcy duża szansa na rozwój i przełamanie trwającego od lat powolnego spadku obrotów. W 2012 roku przychody Poczty Polskiej przekraczały 6 mld zł, a w 2015 roku roku one były o ponad 600 mln zł mniejsze. W każdym z tych lat firma osiągała zyski, ale w porównaniu do obrotów były one znikome. W 2016 roku spółka zanotowała nieznaczny wzrost przychodów, o niespełna 33 mln zł, ale jednocześnie poniosła stratę wynoszącą 71 mln zł.

Europejski gigant pocztowy Deutsche Post ma obroty wielokrotnie większe od Poczty Polskiej. W ubiegłym roku przychody całej grupy wyniosły ponad 57 mld euro, a zysk netto 2,64 mld zł (ponad 11 mld zł). Deutsche Post z powodzeniem rywalizuje na rynku z operatorami logistycznymi nie mającymi korzeni pocztowych. W 2001 roku Deutsche Post przejęła kontrolę nad amerykańską firmą kurierską DHL. Od tamtej pory niemiecka poczta używa nazwy handlowej Deutsche Post DHL Group.

Inny europejski potentat pocztowy francuska firma Le Groupe La Poste miała w ubiegłym roku obroty wynoszące blisko 23,3 mld euro, a wypracowany przez nią w tym okresie zysk netto wyniósł prawie 850 mln euro.

AB

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.


Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka