matthew88 matthew88
679
BLOG

Obywatelski sprzeciw wobec debaty w Końskich

matthew88 matthew88 Wybory Obserwuj temat Obserwuj notkę 14

W ostatnich godzinach jesteśmy świadkami bezsensownej walki o przewodnictwo w organizowaniu debat przedwyborczych, kto pierwszy zaprosił etc. Dla mnie jako zwykłego obywatela, ale i zapewne dla większości społeczeństwa, jest męczące, nudne, ale i irytujące. Dalej bowiem ci, co nie zdecydowali się na kogo oddadzą swój głos, są w tzw. Kropce. Niczego się nie dowiedzieli, a podziały między dwoma, zwaśnionymi obozami, pogłębiły się.

Ja jako zwykły obywatel, jestem od początku przeciwny debacie w Końskich. Wiedziałem od momentu, kiedy Trzaskowski zaproponował debatę Nawrockiemu, że nic z tego nie będzie. A na pewno nie dla ogółu obywateli. Jest kilka powodów, dlaczego tak myślę:

1. Brak udziału wszystkich mediów w debacie. To, co dla mnie i dla zdrowo rozsądkowo myślącego obywatela jest oczywiste, dla mainstreamu, jest barierą nie do przeskoczenia. Nikt, kto ma przeciwne zdanie i wyciąga niewygodne fakty albo takie, o których się nie mówi, ale są i są sprawdzone, nie lubi udziału takich osób lub podmiotów. W mojej opinii debatę powinna organizować taka ilość mediów, jaka jest na rynku lub taka, która chce. A debata powinna być wówczas porządna i konkretna. Oraz długa.

2. Nawet przy obecności Republiki oraz telewizji Karnowskich, uważam, że Nawrocki, nie miałby równych szans z Trzaskowskim. To od samego początku byłby istny sąd nad kandydatem popieranym przez PIS. Z dużą dozą prawdopodobieństwa bylibyśmy świadkami pytań o powiązania Nawrockiego z Mikosiem oraz inne jego kontrowersyjne poglądy. Nie usłyszelibyśmy niczego merytorycznego, a Trzaskowski miałby sporo czasu na wszelkie peany wygłaszane na swoje poglądy.

3. Także uważam, że szybki pomysł z debatą w Końskich i równie szybka, jak nie ekspresowa reakcja mediów głównego nurtu na tą zapowiedź, to dla mnie pachnie ustawką. Tzn. Trzaskowski ogłosił pomysł, media szybko go podchwyciły, a Nawrocki miał wpaść w dołek, który mu wykopali. Ogólnie to prezydent Warszawy ani jego sztab niczego nie musieli robić, bo w telewizjach, są ich przedstawiciele. Można to poznać po tym, że swoje "oficjalne", wiecowe spotkanie, Trzaskowski ma w tym samym miejscu, co debata. To dużo mówi, że wszystko, łącznie z pytaniami, nie będą dla niego zaskoczeniem.

Dzisiaj więc będziemy mogli zobaczyć kolejny wiec poparcia dla Trzaskowskiego. Tym razem w roli laudatorów, media. Dalej nie ma potrzeby komentarza.

matthew88
O mnie matthew88

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (14)

Inne tematy w dziale Polityka