matthew88 matthew88
667
BLOG

Kolejne, (nie)spełnione obietnice minister Muchy

matthew88 matthew88 Rozmaitości Obserwuj notkę 10

Polscy politycy mają to do siebie, że lubię błyszczeć wśród gwiazd. W szczególności tych sportowych. Bo zawsze sport to zdrowie, a wszędzie zachęcają Polaków do zdrowego trybu życia i uprawiania sportu.  Niestety chodzi przede wszystkim o tych najsławniejszych sportowców. Tych, którym się udało. Bowiem wtedy łatwiej nie wyjść na kompletnego laika w tej dziedzinie i łatwiej jest rozmawiać. W szczególności w obecności kamer. Szkoda tylko, że polscy politycy chętnie mówią o sporcie tylko przy okazji jakiś ważnych sukcesów, a w szarym, codziennym życiu nie kiwną w tej sprawie nawet palcem. I to wszyscy bez wyjątku. Oczywiście zarówno Janowicz czy Kubot, jak i Radwańska musieli dopasować się do protokołu. Nie wypadałoby odmówić prezydentowi. I tutaj Bronisław Komorowski nie różni się niczym innym od żadnego innego prezydenta. Jednakże dziwi fakt spotkania (w szczególności przed kamerami) z minister sportu J. Muchą. Bowiem powinno się pamiętać o cięciach w wydatkach na różne dyscypliny sportowe i układanie ich według wymyślonych przez siebie kategorii. Widać, Pani Minister chciała zmazać plamę, jaką niewątpliwie była wpadka z Madonną. Tym teraz chyba także minister Mucha powiedziała, czy też obiecała o jedno słowo za dużo.

Mianowicie, w obecności polskich tenisistów gremialnie i oficjalnie ogłosiła rozwój polskiego tenisa. Że będzie polepszana infrastruktura tenisowa i położony nacisk na szkolenie. Jest tylko jedno "ale": nikt do tej pory nie mówił o tenisie, jego rozwoju. Był to temat szybko urywany, wręcz tabu. Zresztą jak dyskusja o całym polskim sporcie. Ni z tego, ni z owego, minister znalazła błyskotliwy pomysł na poprawę warunków gry w tenisa. Niestety pomysł ten szybko swojej realizacji raczej nie znajdzie. Wszystko zależy bowiem od funduszy, które z budżetu państwa na sport nie będą rekordowo wysokie. Poza tym J. Mucha ma na karku sprawę 6 mln zł na koncer Madonny, które być może będzie musiał zwrócić. Także daremne nadzieje "Jerzyka" czy Agnieszki na to, aby w Polsce warunki gry w tenisa były lepsze. Po prostu nowy PR minister Muchy i nic więcej. Szkoda, że w tym uczestniczyli polscy tenisiści.

matthew88
O mnie matthew88

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (10)

Inne tematy w dziale Rozmaitości